Są młode, śliczne i utalentowane. W drodze z Pragi do Moskwy znalazły czas, by zaśpiewać dla niezwykłej publiczności.
Wśród gości, którzy odwiedzają mieszkańców Domu Pomocy Społecznej Weterana Walki i Pracy przy ul. Wyścigowej w Radomiu, były chórzystki z Moskwy - Anna i Wala Eremiejew. Dziewczęta śpiewają w chórze akademickim. Radom był przystankiem w ich podróży z Pragi do Moskwy. Chór, w którym śpiewają, brał udział w międzynarodowym konkursie chórów, zajmując drugie II wśród 19 zespołów.
Annie, studentce akademii muzycznej, i Wali, absolwentce średniej szkoły muzycznej, w podróży towarzyszyli rodzice i trójka z ósemki rodzeństwa. Pensjonariusze usłyszeli pieśni o tematyce patriotycznej i ludowej. W czasie koncertu w DPS młode chórzystki wspierała głosem mama Luba.
Występ bardzo się podobał, o czym świadczyły długie brawa. Renata Pogodzińska, dyrektor placówki, dziękowała gościom za wizytę i promyk radości wniesiony w codzienność jej podopiecznych. Wręczyła też im upominki przygotowane przez włodarzy miasta. Były również piosenka na bis i niespodzianka, bo do córek i żony dołączył Paweł Eremiejew. To nie był koniec niespodzianek. Grupa podopiecznych DPS zaśpiewała dla gości piosenkę - hymn placówki. Przed pożegnaniem z gościnnym domem, jego mieszkańcami i pracownikami oraz życzliwą panią dyrektor rodzina Eremiejewów wpisała się do księgi pamiątkowej.