Dziś Światowy Dzień Pamięci o Ofiarach Wypadków Drogowych.
Na ten dzień specjalny list wystosował insp. Tomasz Michałka, komendant wojewódzki Policji z siedzibą w Radomiu. Napisał w nim, że ofiary wypadków to nie tylko ich uczestnicy, ale też najbliżsi czyli rodzice, małżonkowie, dzieci - wszyscy ci, których życie w ciągu jednej chwili ulega drastycznej zmianie.
Oto pełna treść listu:
"Od wielu lat, w trzecią niedzielę listopada obchodzony jest Światowy Dzień Pamięci o Ofiarach Wypadków Drogowych.
Każdego dnia na świecie w wypadkach drogowych giną tysiące osób, a setki tysięcy zostaje rannych. Każde takie zdarzenie niesie za sobą nieodwracalne skutki i wiąże się z ogromnym cierpieniem ofiar wypadków. Musimy pamiętać, że ofiary wypadków to nie tylko ich uczestnicy, ale też najbliżsi czyli rodzice, małżonkowie, dzieci - wszyscy ci, których życie w ciągu jednej chwili ulega drastycznej zmianie.
Jako osobom świadomym, nie wolno nam nie dostrzegać zagrożeń na drodze lub, go gorsze, bagatelizować ich. Nie próbujmy oszukiwać samych siebie, że za wypadki drogowe odpowiada jedynie zły stan dróg, warunki atmosferyczne lub po prostu nieszczęśliwy splot zdarzeń, który ludzie nazywają pechem. Musimy zdawać sobie sprawę, że często największe zagrożenie drzemie w nas samych.
Mając w pamięci tych, którzy korzystając z dróg stracili życie, starajmy się być roztropnymi uczestnikami ruchu drogowego. Dbajmy o bezpieczeństwo nie tylko swoje, ale również innych. Bądźmy wsparciem dla wszystkich, którzy stali się ofiarami wypadków drogowych i pomagajmy im wrócić do normalności.
W imieniu własnym, jak i wszystkich policjantów mazowieckiego garnizonu Policji apeluje i proszę o poszanowanie tego największego daru, jakim jest życie - życie każdego uczestnika ruchu drogowego."