Po Bożym Narodzeniu w seminarium kolejny raz odbędą się rekolekcje dla młodzieży męskiej.
W zamyśle organizatorów to nie są rekolekcje powołaniowe, ale pomagające rozpoznać własną drogę. – Było nas w ostatnim roku około 50 osób. Do seminarium przyszło tylko 10. Mnie osobiście pomogły podjąć decyzję o rozpoczęciu formacji do kapłaństwa – mówi Jacek Kowalczyk, alumn I roku z parafii Miłosierdzia Bożego w Przysusze. – Myślałem wcześniej o kapłaństwie, ale było to jakoś odległe. Gdy przyjechałem na rekolekcje, poznałem gmach i trochę poczułem życie w seminarium, pojawił się spokój i przekonanie, że to moje miejsce – dodaje kolega Jacka al. Jakub Nowek z Odrowążka.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.