Katolicka Świetlica Profilaktyczno–Wychowawcza „Oratorium” Zgromadzenia Sióstr Świętego Michała Archanioła w Radomiu tradycyjnie zaprosiła na przedstawienie Jasełkowe.

Zaproszenie skierowane było głównie do bliskich podopiecznych „Oratorium”, ale na widowni była także grupa kleryków z Wyższego Seminarium Duchownego. Wszystkich przywitała s. Sylwia Kaźmierczak, dyrektor świetlicy.

- Scenariusz jasełek jest tradycyjny. Pierwszy akt odnosi się do zwiastowania Maryi i objawienia Dobrej Nowiny pasterzom. Drugi, opowiada o stajence betlejemskiej. Reżyserem występu jest jak zwykle Danuta Wąsik, wychowawczyni średniaków. W przygotowaniu dzieci pomagała także Bożena Pisarska, wychowawca dzieci młodszych - powiedziała siostra.

„Ach, co za noc” - tak brzmiał tytuł przedstawienia. Wystąpiły w nim dzieci ze wszystkich grup wiekowych. Dla wielu z nich był to kolejny występ w przedstawieniu przygotowanym przez „Oratorium”, ale dzieci młodsze swoich sił na scenie próbowały po raz pierwszy.

Jasełka bardzo się podobały, o czym świadczyły głośne brawa. Aktorzy spisali się doskonale. Trzeba też podkreślić, że wszyscy mieli piękne stroje.

Celem prowadzonego przez siostry michalitki „Oratorium” jest pomoc rodzinie w wychowaniu dzieci, zapewnienie dobra dziecka - jego wszechstronnego rozwoju osobowościowego opartego na chrześcijańskim systemie wartości.

Wprowadzenie wychowanków w potrójną pracę: fizyczną, umysłową i duchową, przygotowanie dziecka do samodzielnego życia w środowisku, opartego na odpowiedzialności i miłości.