W parafii Lisów koło Radomia wystawione zostały jasełka.
Właśnie na tym polega inność tego przedstawienia: grają w nim dorośli, choć wśród aktorów nie brakuje młodszych parafian, a ich aktorskie zaangażowanie bacznie obserwują dzieci. Kolejny raz w Lisowie koło Radomia zagrano jasełka.
- W przygotowanie inscenizacji zaangażowała się duża grupa parafian. Jasełka w Lisowie różnią się od innych tym, że głównymi aktorami nie są dzieci (chociaż te też w nich biorą udział), ale dorośli parafianie. Pomimo różnych obowiązków - i zawodowych, i rodzinnych - wszyscy chętnie poświęcali swój czas na próby, aby jak najpiękniej przedstawić historię narodzenia Pana Jezusa. Ich trud nagrodzili parafianie i goście spoza parafii, którzy bardzo licznie przybyli, aby podziwiać przygotowane przedstawienie - mówi ks. Jan Godek, pracownik Sądu Biskupiego w Radomiu, który czynnie angażuje się w prace duszpasterskie w Lisowie.
Inscenizacji towarzyszyła organizacja szopki, gdzie pojawiły się żywe zwierzęta.