Mimo czarnego PR-u przed radomskim lotniskiem na Sadkowie otwierają się ciekawe perspektywy.
Od jesieni 2017 r. nie ma tu żadnych lotów, ale dużo może się zmienić, a to za sprawą listu intencyjnego, jaki w Warszawie podpisali Mariusz Szpikowski, prezes Polskich Portów Lotniczych, Radosław Witkowski, prezydent Radomia, oraz Dorota Rajkowska, prezes Portu Lotniczego Radom. – Podpisanie listu intencyjnego z Radomiem umożliwi nam wejście w kolejny etap, którym jest przeprowadzenie głębokich analiz spółki, zastanowienia się nad potencjalną strukturą transakcji, przeanalizowanie jej pełnego otoczenia biznesowego, finansowego i rynkowego – powiedział po podpisaniu listu Mariusz Szpikowski.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.