Na dorocznej zabawie, tym razem w PSP 27, spotkali się radomscy wolontariusze.
Impreza jest podziękowaniem za działania setek młodych z Radomia na rzecz wolontariatu. Tegoroczny bal odbył się pod hasłem: "Serce za serce". Organizatorem, już po raz 18., było Centrum Młodzieży "Arka".
Przy stowarzyszeniu działa 1300 wolontariuszy z prawie 40 szkół. Ta liczba sprawia, że Radom można nazwać krajowym centrum wolontariatu.
Młodzi, zaangażowani w wolontariat, formują siebie, swój system wartości i charakter. - To aktywizacja lokalnych środowisk na rzecz małych ojczyzn. Wolontariat jest metodą wychowawczą dla dzieci i młodzieży w duchu wartości chrześcijańskich - podkreśla ks. Andrzej Tuszyński, prezes Stowarzyszenia Centrum Młodzieży "Arka".
Jedną z opiekunek szkolnych kół wolontariatu jest Ewa Mężyk z PSP 32 w Radomiu. - Nasi uczniowie szukają wspólnoty i chcą pomagać. Przyglądają się starszym i to ich inspiruje. Pomaganie po prostu wchodzi im w krew. A gdybym mogła czegoś życzyć wolontariuszom, to kilku godzin więcej w ciągu dnia, bo to by pomogło pospieszyć z jeszcze większą pomocą - mówi.
Tegoroczny bal był 18. - Nasz radomski wolontariat osiąga pełnoletniość. Kolejny raz dziękujemy tym wspaniałym młodym ludziom. Możemy śmiało powiedzieć, że Radom to miasto wolontariatu. Za to zaangażowanie dziękujemy dyrekcjom szkół, nauczycielom i wychowawcom, a przede wszystkim ks. Tuszyńskiemu, który stworzył to dzieło i dba o jego rozwój - mówi Radosław Witkowski, prezydent Radomia.
Impreza tradycyjnie rozpoczęła się polonezem. Później były jubileuszowy tort i zabawa, do której zachęcał jeden z radomskich zespołów muzycznych.
Współorganizatorem Balu Wolontariusza była PSP w Potworowie, która sponsorowała poczęstunek.
Patronat honorowy nad imprezą objęli bp Henryk Tomasik oraz prezydent Witkowski. "Gość Niedzielny" był patronem medialnym imprezy.