Siostry czekają na takie spotkania.
W Ośrodku Edukacyjno-Charytatywnym „Emaus” w Turnie koło Białobrzegów siostry kapucynki Najświętszego Serca Jezusa przeżywały kurs formacyjny. Prowadził go o. Jan Kania, kapucyn z prowincji krakowskiej. – Po ślubach wieczystych trzy razy w roku mamy spotkania formacyjne. W „Emaus” przeżywamy drugie takie wydarzenie. Oparte są na duchowości franciszkańskiej, mocno osadzonej w Piśmie Świętym. Ale to jest też czas modlitwy, dzielenia się sobą, swoimi doświadczeniami, swoim życiem. To są spotkania pełne radości, bo przecież spotykamy swoje siostry. Czekamy na nie. My, jako siostry kapucynki, mamy nieść miłość miłosierną do wszystkich ubogich i potrzebujących – wyjaśnia s. Joanna Banasiak, która pracuje w sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia w Skarżysku-Kamiennej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.