Duszpasterstwo Nauczycieli i Wychowawców Diecezji Radomskiej zaprosiło pracowników oświaty na Wielkopostny Dzień Skupienia do Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu. Pierwszym punktem spotkania było nabożeństwo pokutne, połączone z adoracją Najświętszego Sakramentu. Dzień skupienia przebiegał pod hasłem „Kultura języka polskiego jako misja”. Wykład pod tym tytułem wygłosił prof. hab. Piotr Jaroszyński, kierownik katedry Filozofii Kultury Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Profesor działa na rzecz kultury polskiej zarówno w kraju jak i w licznych środowiskach polonijnych na świecie. Jest autorem wielu książek.

Wkład gościa zapowiedział ks. Wojciech Wojtyła, sekretarz Krajowego Biura ds. Duszpasterstwa Nauczycieli, duszpasterz nauczycieli i wychowawców diecezji radomskiej.

Prof. Jaroszyński przypominał, jak ważny jest wpływ rodziny i środowiska na kulturę języka. Wprowadzając dziecko w świat mowy, trzeba to robić świadomie i odpowiedzialnie, i to jest misja. Dodał, że są zawody misyjne jak ksiądz czy prawnik, bo skierowane są bezpośrednio do człowieka. Ucząc dziecko, spełniamy misję, ta misyjność jest bardzo ważna w zawodzie nauczyciela. Obecnie mamy problem z mówieniem, z odpowiednim wyartykułowaniem dźwięków i niestety tracimy polskie dźwięki. Nagminnie eliminowane z mowy są samogłoski, przez co jesteśmy często trudni do zrozumienia. Profesor zachęcał do posłuchania przedwojennych szlagierów i tego, jak artyści pięknie wymawiają słowa piosenek. Co zaś się tyczy mediów, osoby, które tam występują, często również nie potrafią poprawnie mówić, a takich sytuacji być nie powinno. Jednym z powodów zanikania dźwięków w naszym języku czy wypowiadanie słów z nieodpowiednim akcentem wynika z braku wśród przedmiotów szkolnych greki i łaciny, zapewniał profesor.

Prof. Jaroszyński poruszył też ważną w dzisiejszych czasach kwestię wynaradawiania młodych ludzi. Polacy, którzy wyjeżdżają za granicę, nie dbają o to, by ich dzieci znały język polski w mowie i w piśmie. Z czasem może to wydać bardzo złe owoce, bo dziadkowie nie będą w stanie porozumieć się z wnuczętami.

Po wykładzie wszyscy spotkali się w seminaryjnej kaplicy na Eucharystii, której przewodniczył i homilię wygłosił bp Piotr Turzyński, krajowy duszpasterz nauczycieli. Biskup modlił się w intencji obecnych oraz za całe środowisko nauczycieli, wychowawców, katechetów, pracowników oświaty naszej diecezji.

Zanim wszyscy rozjechali się do swoich domów, czekał na nich w refektarzu gorący posiłek. Był to też czas na rozmowę przy herbacie i kawie.

- Wspaniałe spotkanie z prof. Jaroszyńskim. Tak dużo mądrości, tak dużo wiedzy, uświadamiania nam, jak polska mowa jest ważna i jak trzeba o nią dbać. Trzeba pięknie i po polsku mówić do uczniów, żeby oni też czuli i znali tę polska mowę. To dzisiejsze spotkanie w seminarium to fantastyczna rzecz, zawsze czekam na takie spotkanie. To dla mnie ładowanie akumulatorów. Mamy tu i zdobywanie wiedzy, i możliwość zadumy podczas modlitwy - powiedziała Małgorzata Półbratek z Radomia, nauczycielka fizyki.

Piotr Kornecki przyjechał z Końskich. Jest z wykształcenia nauczycielem, ale obecnie wykonuje inny zawód. Do Radomia przyjechał z żoną Katarzyną. - Bardzo jestem zadowolony i z treści religijnej, i z wykładu pana profesora. Wykład był bardzo pouczający i usystematyzowany. Bardzo dobrze, że mogliśmy uczestniczyć w tym spotkaniu. Pani Katarzyna jest nauczycielem matematyki w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Baryczy. - Bardzo ciekawe spotkanie. Zostały poruszone ważne zagadnienia dotyczące naszego ojczystego języka. Bo niestety nasze dzieci nie tylko nie potrafią poprawnie mówić - ale i pisać - podkreśliła pani Katarzyna.

Każdy z uczestników dnia skupienia otrzymał bezpłatny numer „Wychowawcy”, Miesięcznika Nauczycieli i Wychowawców Katolickich wraz z biuletynem Krajowego Duszpasterstwa Nauczycieli.