– Nie walczył przeciw komuś, ale zawsze walczył o kogoś – powiedział o błogosławionym ks. Piotr Odziemczyk.
Do parafialnej świątyni pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika zostały uroczyście wprowadzone relikwie pierwszego stopnia bł. ks. Jerzego Popiełuszki, męczennika czasów komunistycznych.
Do tej uroczystości parafianie na czele z proboszczem ks. Romanem Kuną przygotowywali się od dłuższego czasu. Jednym z ostatnich akcentów przygotowujących były trzydniowe rekolekcje, zwieńczone sakramentem pokuty. Ks. kan. P. Odziemczyk, wicekanclerz Kurii Metropolitalnej w Warszawie, uroczyście wprowadził relikwie oraz wygłosił homilię. – Kaznodzieja przybliżył zebranym charyzmat posługi kapłańskiej błogosławionego – pełnej prostoty i otwartości. Jednocześnie zaznaczył, że ks. Jerzy nigdy nie występował ani nie walczył przeciw komuś, ale zawsze walczył o kogoś. Walczył o człowieka, o jego prawa, o to, aby w codziennym, na pozór prozaicznym życiu zło dobrem zwyciężać – powiedział wikariusz ks. Mariusz Leszczyk. Na uroczystość oprócz parafian przybyli przedstawiciele władz samorządowych oraz trzydziestoosobowa grupa członków Akcji Katolickiej Archidiecezji Warszawskiej.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się