Do wypadku doszło w Iłży w nocy z Wielkiej Soboty na Wielką Niedzielę.
Jak informuje straż pożarna z Iłży, do zdarzenia doszło około 2.40 w nocy. Barabanienie to wędrówka przez miasto z wielkim bębnem. Rozpoczyna się o północy z Wielkiej Soboty na Wielkanocną Niedzielę.
Dwóch barabaniarzy dźwiga bęben, pozostałych ośmiu drewnianymi pałkami wybija na nim określony rytm. Dźwięk bębna obwieszcza zmartwychwstanie Jezusa. Na co dzień baraban przechowywany jest w kościelnym skarbcu. Oprócz Iłży zwyczaj barabanienia w diecezji radomskiej kultywowany jest jeszcze od 100 lat w parafii Czermno w dekanacie Przedbórz.
O zdarzeniu na swym profilu Facaebooka strażacy iłżeccy: "Dzisiejszej nocy o 2.40 zostaliśmy zadysponowani do wypadku drogowego na ul. Błazińską. Doszło tam do potrącenia czterech osób przez samochód osobowy. Wszystkie osoby poszkodowane to iłżeccy barabaniarze. Wszystkie osoby poszkodowane z ogólnymi obrażeniami i złamaniami zostały zabrane do szpitali w Iłży, Radomiu, Starachowicach i Ostrowcu Świętokrzyskim. Zdarzenie to pokazuje jak ważne jest przeszkolenie strażaków z zakresu kwalifikowanej pierwszej pomocy. W chwili przybycia na miejsce zdarzenia przez pierwszy zastęp straży na miejscu była tylko jedna karetka. Kolejna dojechała po około 20 minutach. Działania naszej jednostki polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz w głównej mierze na udzieleniu KPP osobom poszkodowanym w tym zdarzeniu. W naszych działaniach uczestniczył również druh Kamil Bogucki z OSP Pakosaław, który akurat znajdował się w Iłży i przybiegł na dźwięk syreny. Kamil pomimo, że jest strażakiem ochotnikiem jest również studentem ratownictwa medycznego, także jego pomoc bardzo nam się przydała. Dzięki Kamil".