Młodzi z parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Opocznie integrowali się przy ognisku.
Ministranci, scholanki i oazowicze z opoczyńskiej parafii wraz z opiekunami wybrali się na majówkę. Zorganizował ją wikariusz ks. Adrian Jakubiak przy wsparciu parafialnego oddziału Akcji Katolickiej. - Majówka była nagrodą za zaangażowanie w życie parafii. Za to, że wiernie uczestniczą w życiu Kościoła co jakiś czas organizujemy im różne wyjazdy, czy to na rowery, czy na kręgle. Chcemy w ten sposób podziękować dzieciom i młodzieży, że potrafią swój wolny czas poświęcić Panu Bogu i się Go nie wstydzą. Mamy 70 ministrantów i 48 scholanek. Zapraszamy dzieci i młodzież, by do nich dołączyli, bo im ich więcej, tym łatwiej chwalić Jezusa Chrystusa - mówi ks. Jakubiak.
W majówce uczestniczyło ponad 90 osób. Młodzi i ich opiekunowie spotkali się przed kościołem parafialnym. Tam odmówili modlitwę. I wyruszyli w drogę. Na rowerach pokonali 15 kilometrów. Po dotarciu do leśniczówki w Lesie Januszewskim, rozpalili ognisko, na którym piekli kiełbaski. Wspólny śpiew, gra w piłkę i zabawy z muzyką zintegrowały wszystkich uczestników.
Ministrant Jakub Jurek przyznaje, że wspólnie spędzony czas i moc atrakcji na długo pozostaną w jego pamięci. - Bardzo się cieszę, że mogłem uczestniczyć w tylu atrakcjach - powiedział Jakub. - Bardzo się cieszę, że dzięki tej inicjatywie mogliśmy wspólnie ubogacić zarówno ciało jak i duszę - dodała scholanka Marysia Wijata.