Miasto było własnością najpotężniejszych polskich rodów – Odrowążów, Radziwiłłów i Sapiehów.
Na południowym krańcu województwa mazowieckiego trzeba tylko zjechać z trasy E7 i znaleźć się w miejscu, które niczym w soczewce skupia wiele stuleci naszej historii. – I robi tak rzeczywiście sporo osób jadących z Warszawy do Krakowa czy dalej, do Zakopanego. Wpadają do nas na godzinkę lub dwie, zwiedzają sami lub proszą o oprowadzenie – mówi Tomasz Jakubowski, przewodnik Miejskiej Informacji Turystycznej w Szydłowcu. A jest co oglądać, i to w doskonałym stanie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.