Około 500 uczestników II turnusów rekolekcji Ruchu Światło-Życie wzięło udział w dniu wspólnoty, który odbył się w sanktuarium MB Miłosierdzia w Skarżysku-Kamiennej.
W spotkaniu uczestniczyli młodzi wraz z animatorami i moderatorami, którzy wakacyjne oazy przeżywali w: Mariówce, Szymanowie, Zarzęcinie, Pionkach, Dąbrówce i Skarżysku-Kamiennej. Na dzień wspólnoty przyjechała też Oaza Rodzin z diecezji zamojsko-lubaczowskiej, która wakacyjne rekolekcje ma w Spale.
- W czasie oaz młodzi najpierw odkrywają miłość Pana Boga, a później doświadczają Jej w sakramentach i we wspólnocie. 13. dnia przyjeżdżają na dzień wspólnoty, żeby spotkać się w dużej grupie ludzi, którzy podobnie jak oni przeżyli rekolekcje - wyjaśnia ks. Krzysztof Dukielski, moderator diecezjalny Ruchu Światło-Życie.
Na wakacyjne oazy zapisało się ponad 200 osób więcej niż w roku ubiegłym. - Ponad 1000 osób - dzieci i młodzieży - zdecydowało się tak spędzić wakacje. Do tego trzeba dodać jeszcze ok. 500 osób z Domowego Kościoła. Dziękujemy Panu Bogu, księżom pracującym w parafiach, rodzicom, że zachęcili młodych do takiego spędzania czasu. Kiedy objeżdżam oazy, rozmawiam z uczestnikami, widzę, jak się zmieniają. Oni sami też mówią, że zupełnie inni wracają do domów. Te rekolekcje to niezwykły czas cudów, który od kilkudziesięciu lat oaza proponuje ludziom młodym. Cieszymy się, że ciągle młodzi szukają takiej formy spotkania z Panem Bogiem - przyznaje ks. Dukielski.
W sanktuarium oazowiczów przywitał kustosz ks. prał. Jerzy Karbownik.
Mszy św. przewodniczył bp Henryk Tomasik. - To jest przepiękne spotkanie, które przede wszystkim skłania do dziękczynienia Panu Bogu. Rekolekcje wakacyjne to piękny czas i doświadczenie pięknego młodego Kościoła. Tylu młodych ludzi, którzy pochylają się nad Ewangelią, pogłębiają swój udział w liturgii, uczą się budowania wspólnoty Kościoła. Dzień wspólnoty jest takim pięknym momentem, który budzi nadzieję, że młody Kościół nadal będzie budował Chrystusowe dzieło - mówi ordynariusz.
Biskup Tomasik życzył młodym odwagi w wyznawaniu wiary i siły, a także roztropności i mądrości w pozyskiwaniu dla Chrystusa nowych uczniów. - Gdy zatroszczymy się o wiarę kolegi, koleżanki, wówczas w nas wzrasta wiara i budujemy Chrystusowy Kościół - powiedział.
Młodzi oazowicze podziękowali bp. Tomasikowi za modlitwę w ich intencji. Podarowali mu 7 własnoręcznie wykonanych kwiatków. - Niech przypominają o darach, jakimi obdarza nas Duch Święty. Na koniec chcemy dodać, że bardzo księdza biskupa kochamy i cieszymy się, że zechciał tu z nami być - powiedzieli przedstawiciele oazy.
Przemek Pazurek z Kraśnicy i Hubert Grzmiel z parafii pw. św. Wacława w Radomiu byli animatorami na oazie w Dąbrówce. Łącznie z kadrą rekolekcje przeżywało tam ponad 100 osób. - Wakacje bez oazy to są wakacje stracone. Posługa animatora daje nam ogromną radość. Możemy służyć drugiemu człowiekowi, możemy pomagać młodszym uczestnikom. Traktujemy ich jak młodsze rodzeństwo. To wszystko robimy na chwałę Pana Boga i co roku odkrywamy Pana Jezusa w drugim człowieku - powiedzieli.
1 września o godz. 9 w skarżyskim sanktuarium rozpocznie się powakacyjny dzień wspólnoty, który zgromadzi wszystkich oazowiczów: Domowy Kościół, dzieci i młodzież. - Przyjadą tu, by podziękować za czas wakacyjny i zaplanować czas pracy formacyjnej na parafii. Formacja nie kończy się wraz z rekolekcjami wakacyjnymi. Ona się przedłuża w cotygodniowych spotkaniach w parafiach. Zapraszamy wszystkich oazowiczów i sympatyków oazy na to spotkanie - mówi ks. Dukielski.