Z parafii pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Radomiu w pieszej pielgrzymce na Jasną Górę uczestniczy około 90 osób. Idą w grupie nr 8. Przewodzi im wikariusz ks. Marcin Sajnóg. Ci, którzy nie mogli wybrać się na pątniczy szlak, towarzyszą im duchowo.

- Tradycyjnie podczas trwania pielgrzymki gromadzimy się w naszej świątyni parafialnej, aby modlitewnie wspierać pątników. Jest to pielgrzymka duchowa. Na te spotkania przychodzą osoby, które w jakiś sposób są związane z pielgrzymką - czy to kiedyś sami pielgrzymowali, czy ktoś z ich rodziny lub znajomych jest na pielgrzymce, czy czują ducha pielgrzymkowego. Te spotkania nas jednoczą - mówi proboszcz ks. kan. Zbigniew Gaczyński.

Spotkanie rozpoczyna się o godz. 21 Apelem Jasnogórskim. Potem jest medytacja i modlitwa. - Modlimy się za ojczyznę, za pielgrzymów, w intencji tych, którzy podjęli abstynencję w sierpniu, oczywiście za wszystkich parafian, szczególnie samotnych, cierpiących, tych, którzy nie przychodzą do kościoła - wylicza proboszcz.

Zgromadzeni odmawiają też Modlitwę Pielgrzyma. Na zakończenie spotkania ksiądz udziela błogosławieństwa, a wierni śpiewają pieśń "Panience na dobranoc".

Pierwsze spotkanie poprowadził ks. Gaczyński. Mówił na temat pojęcia pielgrzymki w Piśmie Świętym, o tym, że pielgrzymka jest takim czasem, w którym się zdajemy na Pana Boga, bo nie wiemy, czy ktoś nas przyjmie, czy nam pomoże. Kolejne Apele Jasnogórskie prowadzi wikariusz ks. Robert Kowalczyk.

Ostatnie spotkanie w kościele parafialnym odbędzie się 14 sierpnia. Już po powrocie poprowadzi je grupa pielgrzymkowa. Dzień później wszyscy spotkają się na wieczornej Mszy św. Będą modlić się za sponsorów, za tych, którzy pomagali przy organizacji pielgrzymki, za wszystkie służby. Po Eucharystii będzie pogodny wieczór i spotkanie przy grillu.

  Błogosławieństwa udzielił ks. Robert Kowalczyk
Marta Deka /Foto Gość