Raz w roku osoby czynnie wspierające radomskie Centrum Młodzieży spotykają się, by usłyszeć proste „dziękuję”.
Każdy z zaproszonych dobroczyńców otrzymał chleb. – Św. Brat Albert mówił, że powinno się być jak chleb, który dla wszystkich leży na stole, z którego każdy może kęs dla siebie ukroić i nakarmić się, jeśli jest głodny. Takim trzeba być i państwo tacy jesteście, wspierając nasze dzieła – mówił ks. Andrzej Tuszyński, twórca i szef „Arki”, która obecnie ma już 4 ośrodki formujące młodych w Radomiu. Co roku dobroczyńcy spotykają się na spotkaniu, podczas którego stowarzyszenie dziękuje im za wszelką pomoc.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.