Pomóżmy pogorzelcom. Ogień strawił jednorodzinny dom, 5-osobowa rodzina została bez dachu nad głową.
Gdy wybuchł pożar, w mieszkaniu przebywały 4 osoby: 33-letnia kobieta, mama 12-latka, on, jego 8-letnia siostra i 87-letnia schorowana ciocia. O bohaterskim czynie chłopca opowiadał na antenie Radia Plus Radom ks. Grzegorz Wójcik, proboszcz parafii Dąbrówka w zachodniej części naszej diecezji: "Chłopiec, widząc zagrożenie, bez wahania wybił szybę w mieszkaniu i wybiegł na podwórko. Następnie wyciągnął z mieszkania swoją o 4 lata młodszą siostrę. W tym samym czasie jego mama pomogła wyjść starszej kobiecie. Chłopiec sam odniósł obrażenia ciała przy wybijaniu szyby. Znalazł się w szpitalu".
Dom całkowicie spłonął, a 5-osobowa rodzina została bez dachu nad głową. Nieszczęście obudziło współczucie i gotowość pomocy. "W parafii ruszyła prawdziwa fala dobroci. Już rozpoczyna się odbudowa domu. Pomagają wszyscy. Byliśmy również w radomskiej Caritas, gdzie rodzina otrzymała zaliczkę finansową i obietnicę przekazania potrzebnych materiałów budowlanych" - mówi ks. Wójcik.
W kościele parafialnym w Dąbrówce ogłoszono specjalną zbiórkę na rzecz poszkodowanych. Pomaga także gmina Aleksandrów. Jednocześnie trwa dalsza pomoc, w którą może się włączyć każdy, a którą koordynuje radomska Caritas. - Liczymy, że ludzie o wrażliwym sercu otworzą się na nieszczęście innych ludzi. Utworzyliśmy specjalne konto, na które można wpłacać pieniądze. Będziemy zbierać materiały budowlane, w tym drewno na odbudowę dachu czy płytki - mówi ks. Robert Kowalski, dyrektor diecezjalnej Caritas.
Ofiary można wpłacać na konto: 45 1240 3259 1111 0000 2989 1757 z dopiskiem: "Wroniszewscy Dąbrówka".