Radom na terenie tzw. Kongresówki był pierwszym miastem, które ogłosiło wolność. Było to już 2 listopada 1918 roku.
Na ten dzień ówczesna prasa zapraszała do kościoła pobernardyńskiego. Tam miała być sprawowana Msza św. w intencji tych, którzy oddali życie za ojczyznę. W trakcie nabożeństwa uczestnicy zaczęli wychodzić, bo już wielu wiedziało, że jeszcze w nocy rozpoczęło się rozbrajanie austriackiego garnizonu, który od 1915 r. stacjonował w mieście. Wszyscy udawali się na dzisiejszy pl. Corazziego. Tam w południe na balkon gmachu Komisji Województwa Sandomierskiego (obecnie siedziba Urzędu Miasta) wyszli przedstawiciele tzw. Komitetu Pięciu. A jego członek Stanisław Kelles-Krauz powiedział pamiętne słowa: „Powiewały z tego balkonu flagi pruskie, austriackie i rosyjskie. Dzisiaj zawieszam tutaj sztandar biało-czerwony na chwałę Rzeczypospolitej, na pohybel jej wrogom. Niech żyje Polska!”. Rozległ się „Mazurek Dąbrowskiego”. Radom stał się wolny.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.