Jest ekologiczny, cichy i tańszy w eksploatacji. Będzie jedną z atrakcji dni otwartych, na które zapraszają leśnicy.
Lasy Państwowe rozstrzygnęły przetarg nieograniczony na dostarczenie samochodów elektrycznych (EV). W jego wyniku 15 osobowych bmw i3 oraz 1 dostawczy nissan nv200 trafiło do leśników w całej Polsce, w tym jeden do Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu.
Bmw i3 to niewielki samochód osobowy. Przejechanie 100 km autem elektrycznym będzie kosztowało RDLP w Radomiu od 4,65 zł do 9,16 zł brutto, w zależności od taryfy. Dla porównania - obecnie przejechanie 100 km kosztuje ok. 60 zł brutto. Dodatkowo eksploatacja samochodu elektrycznego jest znacznie mniej kosztowna niż samochodów z silnikiem spalinowym.
- To jest samochód całkowicie elektryczny, nie ma żadnych dodatkowych silników spalinowych, jest czysty ekologicznie i - co ważne - praktycznie bezszumowy. Do jego produkcji zużyto materiały, które w 95 proc. nadają się do recyklingu. Lasy Państwowe, organizując przetarg, skupiły się na tym, żeby bateria miała minimum 33 kWh, tak, żeby można było mieć pewne bezpieczeństwo zasięgu. W przypadku bmw i3 zasięg to 280 km. Najdalsze nadleśnictwo jest oddalone o 120 km od regionalnej dyrekcji. Na terenie naszej dyrekcji chcemy w przyszłym roku zainstalować stację do ładowania samochodów elektrycznych - wyjaśnia Marek Szary, zastępca dyrektora RDLP w Radomiu.
Auto nie będzie używane do jazdy terenowej. - To nie jest samochód do jazdy po lesie. Ma bardzo niskie zawieszenie. Do lasu używamy samochodów terenowych z wysokim zawieszeniem. Mam nadzieję, że kiedyś będą produkowane samochody elektryczne do lasu - mówi M. Szary.
Mieszkańcy będą mogli obejrzeć elektryczne auto 11 listopada. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Radomiu - z racji Narodowego Święta Niepodległości - organizuje dni otwarte. Od 10.00 do 18.00 będzie można zwiedzić siedzibę dyrekcji, która mieści się przy ul. 25 Czerwca 68. Przygotowano specjalne wystawy i wiele atrakcji dla dzieci.
Zakup aut elektrycznych jest jednym z elementów realizowanego przez Lasy Państwowe projektu "Las energii", który ma służyć rozwojowi elektromobilności i upowszechnianiu odnawialnych źródeł energii.
- To krok w kierunku dostosowania się do standardów wyznaczanych przez Ustawę o elektromobilności i rządową "Strategię na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju". Takie auto może nam służyć również jako magazyn energii w przypadku przerwy w dostawie prądu - tłumaczy Alicja Krasa, koordynator wdrażania projektów rozwojowych. - Zakup tych aut to tylko jeden z elementów znacznie szerszego programu "Las energii". Ten program swoją koncepcją wpisuje się w Strategię UE Europa 2020, gdzie Polska zobowiązała się ograniczyć emisję gazów cieplarnianych, zwiększyć udział energii odnawialnej i poprawić efektywność energetyczną - dodaje.