Na zaproszenie bp. Henryka Tomasika odpowiedzieli samorządowcy z terenu całej diecezji.
Około 150 samorządowców z obszaru diecezji radomskiej, która leży na ternie województw lubelskiego, łódzkiego, mazowieckiego i świętokrzyskiego, spotkało się na noworocznym opłatku w gmachu Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu.
W kaplicy uczestniczyli w nabożeństwie, któremu przewodniczył bp Henryk Tomasik, a podczas którego kolędy zaśpiewały Wolanianki, ludowy zespół z podradomskiego Wolanowa, laureaci Grand Prix tegorocznego Festiwalu Kolęd i Pastorałek "Staropolskie kolędowanie".
Potem zebranym sylwetkę sługi Bożego ks. Romana Kotlarza przybliżył ks. prał. Edward Poniewierski, postulator procesu beatyfikacyjnego kapłana, męczennika radomskiego protestu z czerwca 1976 roku.
- Gdyby nie wydarzenia sprzed 42 lat, nie powstałby dedykowany mu pomnik, nie byłoby ronda jego imienia, nie powstałyby filmy i nie byłoby książkowych opracowań. Gdyby nie jego ofiara i heroiczna odwaga, historia życia zakończonego męczeńską śmiercią, losy wiejskiego proboszcza z podradomskiego Plagowa zostałaby zapewne zapomniane. Ale jego postawa w czasie protestu z czerwca 1976 r. i potem odważne wstawianie się za pokrzywdzonymi i represjonowanymi przyniosły owoce świętości okupione cierpieniem - mówił ks. Poniewierski.
- Słyszałem o ks. Kotlarzu, ale dopiero wykład ks. Poniewieskiego przybliżył mi tę osobę bardziej i uzmysłowił mi, kim był ten bohaterski kapłan. Dobrze, że rozpoczął się proces beatyfikacyjny, i mam nadzieję, że będziemy się cieszyć dniem wyniesienia go na ołtarze - powiedział jeden z gości noworocznego spotkania.
Druga jego część odbyła się w seminaryjnym refektarzu. Tutaj składano sobie życzenia i łamano się opłatkiem.
- Życzymy państwu Bożego światła, błogosławieństwa w realizowaniu zadań wynikających z zatroskania o dobro wspólne. Zatroskania o człowieka i sprawy środowiska. Boże Dziecię przyniosło na ziemi pokój. Życzymy tego Bożego pokoju w sercach, w rodzinach, w miejscu pracy. Proszę także przyjąć gratulacje, bo w takim składzie widzimy się po raz pierwszy. Są tutaj uczestnicy spotkań z ubiegłych lat, ale są także osoby, które dopiero witamy. Jesteście tutaj, drodzy państwo, bo otrzymaliście od wyborców głosy, znak zaufania społeczeństwa - powiedział bp Henryk Tomasik.