Jak zapewniają, przychodzą tu, bo chcą odpocząć od nauki i pobawić się ze swoimi przyjaciółmi.
Radomskie Stowarzyszenie Centrum Młodzieży "Arka" w pierwszym tygodniu ferii zorganizowało zajęcia dla 200 dzieci.
- Ferie z "Arką" organizujemy już od kilkunastu lat. Jak co roku w pierwszym tygodniu zapewniamy dzieciom atrakcje. W drugim tygodniu "Arka" jest otwarta od godz. 9 do 14. Wtedy też zorganizujemy naszym podopiecznym czas. Oni bardzo chętnie spędzają z nami ferie. Dzieci z nami się nie nudzą, ale my też się nie nudzimy. W drugim tygodniu będzie nam ich brakowało, bo jak nie ma nic zorganizowanego, to ich przychodzi mniej - mówi Rafał Graczyk, pracownik stowarzyszenia
Dzieci wraz z pracownikami "Arki" i wolontariuszami ferie rozpoczęli od spotkania integracyjnego. W Resursie Obywatelskiej obejrzeli spektakl. Nadleśnictwo Kozienice zaprosiło ich do szkółki leśnej Przejazd. Leśnicy przygotowali dla nich ciepły poczęstunek i zaprosili na długi spacer po lesie.
Dzieci będą jeszcze rywalizować na halach sportowych, bawić się w Hula Parku i zagrają w kręgle. - W sobotę, 2 lutego spotykamy się w "Arce" przy pl. Stare Miasto 2, gdzie zakończymy ten tydzień balem karnawałowym - mówi R. Graczyk.
Jak zapewniają dzieci, przychodzą do "Arki", żeby spędzić wolny czas, bo tam jest fajnie. - Zapisałam się na ferie, ponieważ chciałam odpocząć od nauki i pobawić się ze swoimi przyjaciółmi - mówiła Natalia.
Dziećmi podczas ferii opiekował się sztab wolontariuszy. Jednym z nich był Jakub Skorupski, który od trzech lat jest wolontariuszem w "Arce", a uczęszcza tam od 10 lat. - Jestem wolontariuszem, ponieważ lubię pomagać i sprawia mi to dużą przyjemność. Bardzo lubię spędzać swój wolny czas z podopiecznymi "Arki", lubię, kiedy się uśmiechają. Każde ferie spędzałem z Arką jako uczestnik. Wtedy przypatrywałem się naszym opiekunom. Spodobała mi się ich praca, choć to jest bardzo odpowiedzialne zadanie, bo trzeba dobrze pilnować dzieci, a nie jest ich mało. W tym roku pierwszy raz jestem wolontariuszem w czasie ferii - mówi Jakub.