Podczas wyjazdu, w którym uczestniczyły 23 osoby, nie zabrakło jazdy na nartach. Było też wiele innych atrakcji, m.in. kulig i ognisko.

Starachowiczanie codziennie przeżywali wspólną Eucharystię, gromadząc się w różnych kościołach. Największe wrażenie zrobiło na nich sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach. Każdego dnia podczas wspólnej modlitwy dziękowali Panu Bogu za możliwość odpoczynku. Dzieci, młodzież i ich opiekunowie wrócili do domów w bardzo dobrych nastrojach.

- Takie wyjazdy bardzo dobrze wpływają szczególnie na młodych ludzi, o których trzeba czasem walczyć, aby byli w kościele. Mogą wypocząć, a także doświadczyć tego, że w kościele nie jest nudno, że może być wiele dobrych inicjatyw opartych jednocześnie na modlitwie, kontakcie z Bogiem i odpoczynku. Każdego dnia, przeżywając Eucharystię, modliliśmy się za siebie, aby wszyscy dobrze przeżyli ten wypoczynek, ale również pamiętaliśmy o młodzieży gromadzącej się z papieżem Franciszkiem w Panamie na Światowych Dniach Młodzieży. Dziękuję rodzicom, którzy zechcieli, aby ich dzieciaki wyjechały i przeżyły wspólnie czas ferii - mówi wikariusz ks. Mateusz Nowak.