Nagrody przyznano w kilku kategoriach. Wśród nich: za poszukiwacza uśmiechów i za mistrza liturgii.
Okazją do przyznania Oskarów Wierzbajki, nagród członków Ruchu Światło-Życie działających w podradomskim dekanacie Wierzbica, był karnawałowy bal. - Dwa lata temu nasza Wierzbajka, oazowa wspólnota, zaprosiła na diecezjalny bal członków Ruchu. Bawiło się u nas prawie tysiąc osób. Nawiązując do tamtego spotkania, postanowiliśmy zorganizować bal, ale dla dekanatu. Na nasze zaproszenie odpowiedziało niemal 100 osób - mówi animatorka Joanna Lech.
- Animatorzy Ruchu Światło-Życie angażują się w życie parafii, a także w spotkania młodych szersze niż parafia. I to zaangażowanie postanowiliśmy docenić i wyróżnić podczas naszego balu - mówi animatorka Julia Wiatr.
Oazowicze z dekanatu Wierzbica spotkali się w siedzibie Ochotniczej Straży Pożarnej. - Strażacy włączają się w życie parafii. Pomagają także młodzieży działającej przy kościele - wyjaśnia Joanna.
Gala w wierzbickiej remizie rozpoczęła się od wręczenia Oskarów, statuetek nagradzających osoby wspierające młodych i samych młodych. Otrzymali je ks. Julian Sobczyk, proboszcz parafii w Wierzbicy, Zdzisław Dulias, wójt gminy, a obok nich duszpasterze młodzieży i sami młodzi.
- Przyznaliśmy nasze wierzbickie Oskary między innymi za najlepsze głosy naszej oazy, za mistrza gry na gitarze, za najbardziej wysportowanego animatora, za śpiewaka roku, a także za pogromcę animatorów i poszukiwacza uśmiechów. Nasze nagrody otrzymali członkowie wspólnot oazowych i opiekujący się nimi księża - wylicza Julia.
- Karnawałowy bal Wierzbajki, młodych Ruchu Światło-Życie, to inicjatywa naszej parafialnej młodzieży. Ten bal i te nagrody to ich pomysł. Ze strony nas, duszpasterzy, należy się im uznanie. Cieszy nas, że młodzież naszej parafii jest taka aktywna - mówi ks. Marcin Gregier, wikariusz wierzbickiej parafii.