Po marszu przez centralny deptak miasta uczestnicy świętowali w parku Kościuszki.
Wielu uczestników ubrało się na niebiesko, bo to symboliczny kolor solidarności z osobami cierpiącymi na autyzm. W niebo poleciały niebieskie balony.
- Ideą tego przedsięwzięcia jest uświadomienie naszemu społeczeństwu, że osoby z autyzmem czy z zespołem Aspergera żyją w naszym społeczeństwie i żebyśmy je akceptowali. Zaczynamy akceptować dziecko, kiedy ono narodzi się w naszej rodzinie. Skoro my - rodzice - potrafimy z tymi dziećmi żyć, one mogą się uczyć, to dobrze by było, gdyby społeczeństwo było tego świadome. Jeśli będziemy te osoby traktować normalnie, będzie nam wszystkim łatwiej żyć - mówi Katarzyna Ziętek, wiceprezes Stowarzyszenia Karuzela.
Na zakończenie, w muszli koncertowej w parku Kościuszki odbyły się występy artystyczne, a wzdłuż parkowej alei ustawili się przedstawiciele placówek wychowawczych i terapeutycznych, które podejmują opiekę na osobami autystycznymi.