Księża, którzy przyjęli święcenia w minioną sobotę, sprawowali Mszę św. w kaplicy Cudownego Obrazu.
Eucharystii przewodniczył bp Henryk Tomasik. Razem z nowo wyświęconymi na Jasną Górę przyjechali ks. Jarosław Wojtkun, rektor WSD w Radomiu, wicerektor ks. Jacek Mizak oraz ks. Maciej Korczyński, ojciec duchowny w seminarium.
- W homilii ksiądz biskup powiedział, że nowo wyświęceni księża przybywają na Jasną Górę, by prosić Matkę Bożą o opiekę w kapłańskim życiu. Zachęcał również do tego, by pokazywać w życiu Kościoła przykłady dobrych i gorliwych kapłanów, którzy budują wspólnotę Kościoła - mówi ks. Rafał Mierzejewski, a ks. Przemysław Żmuda dodaje, że szczególnie zapadły mu w pamięć słowa ordynariusza, który podkreślał, że dziś kapłani muszą wyrabiać w sobie ducha ofiary, przede wszystkim w sytuacjach trudnych. Powinni także, szczególnie w takich momentach, trzymać się blisko Chrystusa.
W Mszy św. uczestniczyły dzieci, które w tym roku przyjęły I Komunię św., przybyłe z różnych części Polski. - Osobną część homilii bp Tomasik skierował do nich. Była wśród nich także grupa dzieci z naszej diecezji, które przyjechały ze Skarżyska Kościelnego z proboszczem ks. Marianem Czajkowskim i gronem opiekunów - mówi ks. Damian Janiszewski.
Po Mszy św. na wspólny obiad radomskich neoprezbiterów zaprosili ojcowie paulini.
Dzień wcześniej młodzi kapłani przyjechali do radomskiego seminarium, gdzie sprawowali Mszę św. we wspólnocie domu formacji, w którym 6 lat przygotowywali się do święceń.