Utalentowana radomianka zagrała na organach w kościele ewangelicko-augsburskim.
W kościele ewangelicko-augsburskim w Radomiu przy ul. Reja wystąpiły dwa chóry. Przed publicznością zaprezentował się działający przy radomskiej katedrze Kameralny Chór Mieszany im. bp. Jana Chrapka pod dyrekcją Marii Czarneckiej-Cieślak oraz Chór Parafii Ewangelickiej w Querfurcie pod dyrekcją Mirosławy Cieślak. Gości i chórzystów powitał gospodarz miejsca ks. Wojciech Rudkowski, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej. Jako pierwszy zaprezentował się chór z Querfurtu.
Zanim można było usłyszeć chór radomski, na organach zagrała dyrygentka i znakomita organistka Mirosława Cieślak. Pani Mirosława jest absolwentką Zespołu Szkół Muzycznych w Radomiu w klasie organów, absolwentką klasy organów w katowickiej Akademii Muzycznej u prof. Juliana Gembalskiego i absolwentką Conservatorium van Amsterdam w klasie organów. Aktualnie jest studentką konserwatorium w Weimarze. Studiuje wykonawstwo muzyki dawnej - klawesyn, klawikord, śpiew solowy i muzyka kościelną. Na co dzień jest dyrygentką chóru mieszanego w Querfurcie. Można powiedzieć, że ten koncert w letni wieczór był koncertem rodzinnym, bo pani Mirosława jest córką Marii Czarneckiej-Cieślak.