W pielgrzymce uczestniczy 130 osób. Trasę z Przedborza na Jasną Górę i powrotną do rodzinnej parafii pokonują pieszo.
Pielgrzymka rozpoczęła się Mszą św. w kościele pw. św. Aleksego w Przedborzu. Przewodniczył jej proboszcz ks. kan. Henryk Dziadczyk, który odwiedzał też swoich parafian w czasie drogi i był z nimi na Jasnej Górze.
Pątnicy pielgrzymują pod hasłem: "W mocy Ducha Świętego". W czasie drogi powierzają Panu Bogu swoje intencje oraz intencje tych, którzy prosili ich o modlitwę. - Szczególnie modlimy się za kapłanów, w intencji ojczyzny oraz o mądrość naszych wyborów. Tworzymy rozśpiewaną grupę pełną siły i radości. Wszyscy śpimy pod namiotami na placach przy kościołach. Tworzymy taką, można powiedzieć, karawanę. Rodziny czy grupy znajomych mają swoje samochody. Pielgrzymce przez cały czas towarzyszy kilkanaście pojazdów - mówi ks. Stanisław Obratański, wikariusz w Przedborzu, który już po raz 5. sprawuje duchową opiekę nad pątnikami. Pomagają mu w tym ks. Dariusz Błesznowski, franciszkanin o. Władysław Siedlecki, Piotr Sinkiewicz, diakon WSD w Częstochowie, oraz Piotr Auguścik, kleryk radomskiego seminarium.
Na Jasnej Górze pątnicy uczestniczyli w głównych uroczystościach ku czci Matki Bożej Częstochowskiej.
Grupa z Przedborza wyruszyła dziś - 27 sierpnia - w drogę powrotną. Również pieszo wrócą do swojej rodzinnej parafii. - Wracamy 2 dni z modlitwą. W Przedborzu powitają nas parafianie i proboszcz ks. Dziadczyk - mówi ks. Obratański.