Już możemy wesprzeć stypendystów Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia".
Najstarsi stypendyści mają już za sobą studia i wielu z nich wspiera Dzieło jako miejsce, które dało im niepowtarzalną szansę rozwoju. - Są to lekarze, prawnicy, aktorzy, ludzie wielu profesji i zawodów. Do nich dołączają kolejne roczniki stypendystów. Fundacja w swe szeregi przyjmuje od 7 klasy szkoły podstawowej i towarzyszy im aż do ukończenia studiów, o ile spełnią wymogi: średnia ocen 4,8 aż do matury i 4,5 na studiach, ewentualnie wybitne osiągnięcia w jakiejś dziedzinie - wyjaśnia Ewa Mężyk, od 2001 roku opiekunka stypendystów w diecezji radomskiej.
Fundacja wspiera uzdolnioną młodzież z małych ośrodków. Została powołana przez Konferencję Episkopatu Polski w 2000 roku jako wyraz wdzięczności dla Ojca Świętego Jana Pawła II za jego niestrudzoną posługę duchową na rzecz Kościoła i Ojczyzny. - Od początku miał to być żywy pomnik papieża Polaka - mówi ks. Dariusz Kowalczyk, kapłan diecezji radomskiej, przewodniczący zarządu Fundacji.
Co roku w październiku, w okolicy 16 października, a więc rocznicy wyboru kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową, obchodzony jest Dzień Papieski, podczas którego fundacja organizuje zbiórkę na rzecz podopiecznych. Każdy dzień ma swoje hasło. W tym roku są to słowa "Wstańcie, chodźmy!" - będące tytułem książki opublikowanej w 2004 roku, zawierającej refleksje Jana Pawła II o czasach jego posługi biskupiej w Krakowie i późniejszych, gdy został papieżem.
Na Dzień Papieski fundacja przygotowała materiały, które trafią do parafii. - Stawiliśmy się w diecezjalnej drukarni i pakujemy materiały. Są to puszki, specjalne banderole i obrazki z fragmentami nauczania papieża Polaka. Grupie naszych stypendystów towarzyszą wolontariusze z radomskiego Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 4, placówki, która od dawna wspiera fundację - mówi E. Mężyk.
Zbiórka odbędzie się w niedzielę, 13 października. Ale wolontariuszy zbierających datki możemy spotkać w inne dni. Poznamy ich po żółtych chustach z logo fundacji. Będą mieli także specjalne legitymacje. - Warto wspierać młodych i wybitnie uzdolnionych, którzy kiedyś oddadzą to, co zdobyli, w służbie naszemu krajowi - zapewnia koordynatorka.