Kto z nas wie lub pamięta, że w czerwcu 1939 r., gdy rosła świadomość nieuchronności niemieckiej agresji na Polskę, w Oddziale II Sztabu Głównego Wojska Polskiego został stworzony referat do spraw żywych torped? Jego zadaniem było organizowanie przeszkolenia ochotników do wykonywania bardzo niebezpiecznych zadań bojowych w czasie wojny, szczególnie akcji dywersyjnych. A między innymi takie historyczne "smaczki" przypomina wystawa upamiętniającą 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej, którą można oglądać w Ośrodku Kultury i Sztuki "Resursa Obywatelska" w Radomiu. Przygotował ją Radomski Klub Modelarsko-Historyczny "Sokół", działający pod skrzydłami Domu Kultury "Idalin".

Oprócz modeli samolotów czy okrętów można tu obejrzeć sprzęt używany przez wojska polskie, niemieckie i radzieckie.

- Z ekspozycji dowiemy się na przykład, co to były żywe torpedy, jak wyglądał karabin inż. Maroszka oraz w jaki sposób szkoliły się pierwsze polskie oddziały specjalne. Wystawa poszerzy wiedzę odbiorcy na temat Flotylli Pińskiej, Korpusu Ochrony Pogranicza i opowie, skąd wziął się mit polskiej kawalerii szarżującej z szablami na niemieckie czołgi - mówi Maciej Zwierzyński z Działu Promocji radomskiej Resursy.

Warto przypomnieć, że to nie pierwsza wystawa klubu Sokół. Rok temu, także w Resursie, przygotował wystawę pt. "Skrzydła z szachownicą" z okazji 100. rocznicy polskiego lotnictwa. Wtedy zaprezentowano kilkadziesiąt modeli samolotów, a oprócz tego umundurowanie, wyposażenie lotników, jak również repliki broni osobistej pilotów.

Wystawę można oglądać do 9 października. Wstęp wolny.