Misjonarz zmarł dwa lata temu w wieku 79 lat. Przez 47 lat pracował w Zambii.
Podczas jednego z ostatnich pobytów w radomskim seminarium ks. prał. Marceli Prawica mówił klerykom, że w Zambii, w swoim ukochanym Chingombe, w środku afrykańskiego buszu, gdzie mieszka i jest misjonarzem od 1972 roku, ma już dla siebie przygotowane miejsce pod drzewem. Ale stało się inaczej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.