- On przeszedł przez życie jako wspaniały człowiek, kapłan patriota - mówi bp Piotr Turzyński.
Trwa Tydzień Kultury Chrześcijańskiej w Radomiu. Ośrodek Kultury i Sztuki „Resursa Obywatelska” przy ul. J. Malczewskiego zaprosił na wernisaż wystawy „Moje imię Człowiek”. Opowiada ona o życiu ks. Jana Ziei. Kapłan ten urodził się 1 marca 1897 roku w Ossie, zmarł 19 października 1991 roku w Warszawie. Był polskim duchownym, działaczem społecznym, tłumaczem, publicystą i pisarzem religijnym. Był kapelanem w czasie wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku i kapelanem obrony września 1939 roku, kapelanem Szarych Szeregów i AK, uczestnikiem Powstania Warszawskiego, działaczem opozycji demokratycznej w PRL. Był też pierwszym kapelanem zakładu dla ociemniałych w Laskach. W latach 1950-1959 był rektorem kościoła sióstr wizytek w Warszawie.
- To człowiek z naszej ziemi. Tu wyrósł, tu spacerował. Pochodzi z należącej do naszej diecezji Ossy. Jest pięknym świadkiem z czasów, kiedy na kapłanów różne rzeczy się mówiło. On przeszedł przez życie jako wspaniały człowiek, kapłan patriota. Takich świadków mamy bardzo dużo i warto, i trzeba ich pokazywać, bo zdecydowana większość kapłanów to ludzie Boży, szlachetni, oddani Bożej sprawie i ojczyźnie. Tu widzimy w nim połączenia takiego niezwykle ewangelicznego stylu życiu z miłością do Kościoła i ojczyzny - powiedział bp. Piotr Turzyński.
Wystawa składa się z dwóch części - pierwsza to biogram, druga to wspomnienia ludzi, którzy znali tego wybitnego kapłana.
- Był to ksiądz, który całe życie głosił Ewangelię i nią żył. Ewangelia była pierwszą książką, którą kupił za zaoszczędzone pieniądze, gdy miał zaledwie 10 lat. Jak prześledzimy jego życie, to było to życie dla drugiego człowieka, szczególnie tego biednego, ubogiego, osamotnionego, w potrzebie, jak również życie dla Kościoła. To przykład duchownego, który niósł ze sobą Ewangelię, żył nią i głosił ją nie tylko słowem, ale i czynem - mówi Elżbieta Raczkowska, komisarz wystawy.
Wystawę w Resursie Obywatelskiej można oglądać do 3 listopada.