- Była to piękna lekcja honoru i godności, dumy z bycia Polakiem, alfabet dla niepodległej i o niepodległej - mówi Marzena Papis
Społeczność gminy Rusinów została zaproszona przez Mariana Andrzeja Wesołowskiego, wójta gminy Rusinów i Hieronima Setę, przewodniczącego Rady Gminy Rusinów, na obchody 101. rocznicy odzyskania niepodległości. Uroczystości rozpoczęły się od przemarszu spod budynku świetlicy wiejskiej do miejscowego kościoła.
Orszak prowadziła Młodzieżowa Orkiestra Dęta pod batutą Katarzyny Retelewskiej. W jego skład weszli przedstawiciele władz powiatu i gminy, społeczność Szkoły Podstawowej im. Jana Kochanowskiego w Rusinowie, mieszkańcy gminy, poczty sztandarowe jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z Rusinowa, Grabowej, Zychorzyna oraz poczet SP w Rusinowie. Po odśpiewaniu hymnu narodowego rozpoczęła się Msza św., którą sprawowali: ks. Edward Swat, proboszcz parafii Rusinów i ks. kan. Bolesław Janisz, rezydent.
W homilii ks. E. Swat powiedział: - Tylu ludzi przez pokolenia swoim życiem, pracą, modlitwą, odniesieniem do Boga, męstwem sprawiło, że oto my teraz możemy być tutaj, możemy być wolni. Dzisiaj modlimy się, aby każdy człowiek na polskiej ziemi chciał wykorzystać dary, które Bóg mu daje.
W świątyni można było podziwiać przygotowaną przez Małgorzatę Kietlę okolicznościową dekorację. - W krajobraz samotnych białych krzyży wkomponowane były militaria pochodzące ze zbiorów prywatnych pana Mirosława Namielskiego. O oprawę muzyczną zadbała organistka Łucja Marasek oraz Ireneusz Majos - mówi Marzena Papis.
Przed uczestnikami uroczystości uczniowie Szkoły Podstawowej zaprezentowali się w spektaklu słowno-muzycznym, który został przygotowany pod kierunkiem Jolanty Olewińskiej. - Usłyszeliśmy strofy pełne wdzięczności i umiłowania ojczyzny, rozbrzmiały znane melodie. Młodzi artyści pokazali ojczyznę piękną i silną mocą cierpienia - mówi M. Papis.
Po Mszy św. delegacja złożyła wieniec na grobie Nieznanego Żołnierza.
- Była to piękna lekcja honoru i godności, dumy z bycia Polakiem, alfabet dla niepodległej i o niepodległej - podsumowuje pani Marzena.