Bp Henryk Tomasik przewodniczył Mszy św. z okazji Światowego Dnia Chorego w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu.
Modlitwy z chorymi i za chorych oraz za tych, którzy ich leczą i opiekują się nimi, odbyły się w wielu kościołach i placówkach szpitalnych diecezji radomskiej. W wielu miejscach udzielano także sakramentu chorych.
- To nie jest, jak się mówi, "ostatnie namaszczenie". Dlatego proszę chętnych, by przystąpili do przyjęcia tego sakramentu - mówił ks. Radosław Kacprzak, kapelan szpitala na radomskim Józefowie. Ks. Kacprzak pełnił rolę gospodarza podczas uroczystości w szpitalu. - Św. Jan Paweł II, nasz wielki rodak, ustanowił w całym Kościele Światowy Dzień Chorego. Obchodzony jest po raz 28. we wspomnienie Matki Bożej z Lourdes, patronki naszej szpitalnej kaplicy. Cieszymy się, że dziś możemy do niej wprowadzić relikwie kropli krwi św. Jana Pawła II. Będziemy modlić się przed nimi i wypraszać wstawiennictwa tego, który własnym przykładem pokazał, jak godnie cierpieć w ostatnich godzinach życia, gdy odchodzimy do domu Ojca - powiedział ks. Kacprzak.
- Panu Bogu dziękujemy za ludzi dobrego serca, którzy pochylają się na chorymi, potrzebującymi. Dziękujemy za ten znak miłości bliźniego, miłości samarytańskiej. Dziękujemy za wszystkie instytucje, które wspierają chorych, a cierpiących prosimy o to, by te trudne chwile łączyli z ofiarą Chrystusa. Mówiąc po ludzku, cierpienie jest niezrozumiałe. To Chrystus nadał sens cierpieniu, uczynił je narzędziem wyrażania swojej miłości i zbawienia. W ręce Matki Bożej składamy wszystkie nasze dziękczynienia i modlitwy, by pomogła nam być blisko Chrystusa - mówił w homilii bp Henryk Tomasik.
Szersza relacja w wydaniu papierowym „AVE Gościa Radomskiego” nr 8 na 23 lutego.