W Niedzielę Palmową młodzi uczestniczyli w Drodze Krzyżowej ulicami Radomia. Z powodu pandemii koronawirusa w tym roku nie odbędzie się.
Choć nie będzie Drogi Krzyżowej, młodzież skupiona wokół fundacji "Młodzi Radom" zaprasza do włączenia się w akcję "#stacjaXV", bo, jak podkreślają, święto młodych trwa. - Droga Krzyżowa ma XIV stacji, ale my nieraz dodajemy stację XV - Zmartwychwstanie Pana Jezusa. Nazwaliśmy naszą akcję XV stacją, bo to ma być nasza osobista stacja Drogi Krzyżowej. Spotykamy na niej różne osoby - Szymona z Cyreny, który pomaga Panu Jezusowi, wrażliwą Weronikę, Maryję, która okazuje Panu Jezusowi swoją miłość. A my chcemy sobie zadać pytanie, co osobiście chcemy dać Panu Jezusowi - tłumaczy ks. Mariusz Wilk, diecezjalny duszpasterz młodzieży i duszpasterz akademicki.
Organizując akcję, młodzi nawiązali do słów papieża Franciszka z orędzia na 35. Światowy Dzień Młodzieży: "Drodzy młodzi, jakie są wasze pasje i marzenia? Sprawcie, by się ujawniły i poprzez nie zaproponujcie światu, Kościołowi, innym ludziom młodym coś pięknego w dziedzinie duchowej, artystycznej i społecznej. Powtarzam wam w moim języku ojczystym: hagan lìo!, zróbcie raban".
- Zachęcamy do włączenia się w naszą akcję. Wystarczy na Facebooku udostępniać grafikę, którą przygotowaliśmy (zamieszczona pod tekstem), uzupełnioną w pustym polu pomysłem na to, co dobrego chcielibyście zrobić, co planujecie, o czym marzycie, czego pragniecie, np.: pomogę sąsiadce, adoptuję medyka, będę szczęśliwy, posprzątam pokój, chciałbym, żeby w moim mieście powstał dom dla bezdomnych, ale też takie pragnienia bardziej globalne np. nigdy więcej wojny. Chodzi o to, żeby grafikę z naszymi pomysłami umieszczać przez cały Wielki Tydzień od Niedzieli Palmowej do Niedzieli Zmartwychwstania, kiedy zrealizuje się ta XV stacja. Róbmy raban, róbmy dobro - zachęca ks. Wilk.
Orędzie papieża Franciszka na tegoroczny Światowy Dzień Młodzieży nosi tytuł: "Młodzieńcze, tobie mówię wstań" - To jest nawiązanie do 7. rozdziału Ewangelii wg św. Łukasza, kiedy Pan Jezus spotyka kondukt pogrzebowy i widzi płaczącą matkę, lituje się i wskrzesza jej syna. Po raz kolejny papież używa czasownika "wstań". Już w Krakowie podczas ŚDM mówił, żeby wstać z kanapy. Nie wolno nam przechodzić obojętnie obok ludzi, którzy są w potrzebie, tylko zaangażować się. O tym mówi papież Franciszek w orędziu: "Ileż razy zdarza się, że jesteśmy dzisiaj naocznymi świadkami wielu wydarzeń, nigdy nie doświadczając ich na żywo! Czasami naszą pierwszą reakcją jest nakręcenie sceny za pomocą telefonu komórkowego, być może nie zwracając uwagi, aby spojrzeć w oczy ludziom biorącym w niej udział" - mówi duszpasterz młodzieży.