Caritas Diecezji Radomskiej przekazała dziś, 6 maja, do Samodzielnego Publicznego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Przysusze warte ponad 17,2 tys. zł urządzenie do dezynfekcji pomieszczeń i karetek metodą zamgławiania.
Jest to o tyle istotne urządzenie, że dezynfekuje metodą zamgławiania nadtlenkiem wodoru. Różni się ona od ozonowania tym, że w procesie dezynfekcji ma użyty środek, który radzi sobie z koronawirusem, co jest udowodnione laboratoryjnie - wyjaśnia ks. Robert Kowalski, dyrektor Caritas Diecezji Radomskiej.
Część pieniędzy na zakup urządzenia - 10 tys. zł - przekazała pragnąca zachować anonimowość firma, która mieści się między Przysuchą a Opocznem. Pozostałą kwotę, ponad 7 tys. zł, przekazali księża diecezji radomskiej, którzy wpłacali pieniądze na powołany przez bp. Henryka Tomasika fundusz "Pomagam".
- Na ten fundusz przekazano prawie 200 tys. zł. Niektórzy księża konkretną pomoc kierowali bezpośrednio do Caritas oraz do znajdujących się na ich terenie szpitali. Łącznie przekazali około 220 tys. zł. Początkowo przekazywaliśmy środki do dezynfekcji bądź ochrony bezpośredniej do szpitali czy Domów Pomocy Społecznej, jak w Niedabylu w powiecie białobrzeskim. Natomiast obecnie koncentrujemy się na współpracy z Caritas Diecezji Radomskiej, która jest tym podmiotem dedykowanym do pomocy charytatywnej i ma największe doświadczenie także w kontaktach ze służbami medycznymi - mówi ks. Szymon Pikus, ekonom diecezji
Urządzenie do dezynfekcji w siedzibie Caritas odebrał Julian Wróbel, dyrektor przysuskiego szpitala. - Ten sprzęt jest nam bardzo potrzebny zwłaszcza teraz, kiedy mamy pandemię, ale on też będzie miał zastosowanie, kiedy pandemia ustąpi, bo urządzenie to może służyć zwłaszcza teraz do dezynfekcji karetek, które transportują pacjentów albo zakażonych wirusem COVID-19, albo podejrzanych o zakażenie, ale też może służyć do dezynfekcji pomieszczeń, np. sal chorych albo jakichś innych pomieszczeń w naszych budynkach, które takiej dezynfekcji wymagają. Mam nadzieję będzie użytkowane przez wiele lat - mówi J. Wróbel.
Przysuska placówka jest wdzięczna za wsparcie. - Jesteśmy niesamowicie wdzięczni za taką pomoc i pełni podziwu, że Caritas podejmuje takie akcje, które są wymogiem dzisiejszych czasów, że Caritas jest elastyczna i reaguje na bieżące potrzeby - dodaje dyrektor szpitala.