Od wielu lat ulicami radomskiego osiedla Janiszpol przechodziła procesja fatimska. W tym roku było inaczej.
Z powodu epidemii koronawirusa i zaleceń sanitarnych procesja odbyła się jedynie w świątyni. Szli w niej tylko kapłani, a wierni, którzy przybyli na nabożeństwo, pozostali w kościelnych ławkach.
W radomskiej parafii pw. św. Pawła, która jest również centrum kultu Matki Bożej Fatimskiej, od lat odbywają się wielkie procesje. Biorą w nich udział parafianie oraz mieszkańcy Radomia i okolicy. Każdego miesiąca w świątyni odbywają się nabożeństwa fatimskie. Od 12 lat patronuje im Dzieło Biblijne im. św. Jana Pawła II Diecezji Radomskiej, prowadząc w parafii stałą formację biblijną.
W tym roku uroczystości przewodniczył ks. dr Jacek Kucharski, biblista, moderator Dzieła Biblijnego. Ks. Kucharski, ukazując w homilii biblijny portret Matki Najświętszej, podkreślał Jej wierność Bożemu zaproszeniu do roli Matki Zbawiciela oraz wiernego trwaniu przy uczniach Chrystusa we wspólnocie, która narodziła się u stóp krzyża, to jest Kościoła.
- Ta sama Matka Boga, jest z nami dzisiejszego wieczoru i wspólnie z nami trwa i wspiera nas swoją matczyną opieką w trudnym czasie epidemii. W pierwszym objawieniu Matki Najświętszej, które dokonało się 13 maja 1917 r., Cudowna Pani powiedziała trojgu portugalskim dzieciom, Hiacyncie, Franciszkowi i Łucji: "Nie bójcie się... Jestem z Nieba. Chcę was prosić, abyście tu przychodziły co miesiąc o tej samej porze". Te słowa Matki Boga najprościej tłumaczą naszą obecność tego wieczoru w świątyni. Matko Boża Fatimska, chcemy Cię zapewnić, że wsłuchani w Twoje stałe zaproszenie, będziemy przychodzić tutaj co miesiąc o tej samej porze, tak długo, jak Bóg nam pozwoli. Będziemy czcić Twoją wierność i prosić o Twoje wstawiennictwo przed Bogiem. Pragniemy, tak jak Ty, Panno Wierna, trwać w naszej wierze. Budować naszą polską przyszłość w oparciu o prawdy Ewangelii. Chcemy ofiarować się Twemu Niepokalanemu Sercu i odmawiać różaniec, aby ludzkość zmieniała życie i nie zasmucała Boga ciężkimi grzechami. Niech się tak stanie – mówił ks. Kucharski.
Na zakończenie janiszpolskiej Fatimy ks. kan. Jerzy Szpytma, proboszcz parafii, podziękował za obecność i modlitwę kapłanom i wiernym, a nawiązując do homilii, podziękował wszystkim obecnym za wierność różańcowej modlitwie przez wstawiennictwo Matki Bożej z Fatimy.