Na całej trasie z Radomia do Częstochowy rycerze będą zbierać informacje o możliwości noclegu i Mszach św. sprawowanych w kościołach, by ułatwić indywidualne pielgrzymowanie.
Rycerze Kolumba Rady 14004 działającej przy parafii MB Częstochowskiej na Kapturze w Radomiu chcą rozpisać i oznakować trasę pielgrzymki z Radomia na Jasną Górę, zebrać informacje o możliwości noclegu, Mszach św. w kościołach na całej trasie i w ten sposób zaproponować diecezjanom indywidualne lub w małych grupach pielgrzymowanie do Czarnej Madonny.
- W tym roku może to być świetna alternatywa ze względu na epidemię - mówi ks. kan. Wiesław Lenartowicz, proboszcz i kapelan Rycerzy Kolumba. - Pomysłodawcy pieszej pielgrzymki z Radomia na Jasną Górę pochodzą z naszej parafii. Do tej pory tutaj mieszkają. Oni wtedy szli indywidualnie. Pierwotnie to nie parafie organizowały grupy pielgrzymkowe, tylko ludzie się skrzykiwali. Nie zawsze miał możliwość pielgrzymować z nimi ksiądz. Oni po drodze się modlili. My chcemy nie tylko rozpisać trasę, ale dać też informacje o Mszach św., o otwartych kościołach, bo to jest istotne, żeby to nie był tylko turystyczny rajd - dodaje.
Rycerze chcą w Boże Ciało wyruszyć do Częstochowy. Zebrane informacje zamieszczą w internecie, by każdy chętny mógł sięgnąć do tego banku danych i skorzystać z tej formy pielgrzymowania. - Nasze pomysły odnośnie do pielgrzymowania cieszą się dużym zainteresowaniem. I nasze pielgrzymki nocne, i różnego rodzaju pielgrzymki piesze, które organizujemy w Polsce, Europie czy Ziemi Świętej zawsze znajdują grupę zwolenników. Wydaje mi się, że dzisiaj niektórzy ludzie szukają takiego indywidualnego pielgrzymowania, co znajduje choćby odzwierciedlenie w pielgrzymce do Santiago de Compostela - wyjaśnia ks. Lenartowicz.
Kapelan z rycerzami już rozpisują mapkę. Trasa będzie nawiązywała do pierwszego szlaku pielgrzymki radomskiej. W dużej mierze będzie pokrywała się z trasą, którą na Jasną Górę pielgrzymują pątnicy w pierwszej kolumnie radomskiej.
- Idea jest taka, że każdego dnia kto chce, może wyjść indywidualnie, wcześniej sobie rozplanować noclegi, zadzwonić, z wyżywieniem w drodze dzisiaj nie ma żadnego problemu - mówi ks. Lenartowicz.
Pątnicy zamierzają też oznakować trasę. - Barwy byłyby podobne, jak na camino, ponieważ one są również Maryjne, czyli niebieskie tło i żółte, ewentualnie białe, oznakowania. Jest mnóstwo opracowań graficznych nawiązujących do obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, takie bardzo proste grafiki. One były wykorzystywane na znaczkach pielgrzymkowych, na śpiewnikach. Do nich chcemy nawiązać, bo są to już grafiki rozpoznawalne - wyjaśnia ks. Wiesław.