Duchowe szczepionki w Suchedniowie
- My, duchowni, nie pracujemy nad szczepionkami medycznymi, ale możemy dać wiernym szczepionkę duchową. Dlatego wykonaliśmy obrazki z podobizną św. Rozalii - mówi wikariusz ks. Wojciech Marchewka.
W kościele pw. św. Andrzeja w kaplicy św. Mikołaja znajduje się obraz św. Rozalii, patronki chroniącej od zarazy i chorób zakaźnych. Namalowała go w 1875 roku Joanna Ledoux. - Kiedy nastał czas pandemii odkryłem tę świętą. Obraz był słabo widoczny. Umieszczony jest dosyć wysoko. Przeszedł prace konserwatorskie. Św. Rozalia ukazana jest na nim w stylu klasycystycznym, co nawiązuje do antycznych przedstawień postaci w stroju charakterystycznym dla patrycjuszek z czasów rzymskich. Emanuje z niej zawierzenie i pokój. Na czas pandemii, który przeżywamy, św. Rozalia jest dla nas wzorem, jak zawierzyć Bogu - mówi ks. Marchewka.
Zdjęcie tego obrazu umieszczono na obrazkach, które zostały poświęcone, a wierni mogli je zabrać ze sobą. Pod wizerunkiem są słowa: "Św. Rozalio chroniąca przed epidemią, módl się za nami!". Na odwrocie jest modlitwa o ochronę od wszelkich chorób ciała i ducha. - My, duchowni, nie pracujemy nad szczepionkami medycznymi, ale możemy dać wiernym szczepionkę duchową. Dlatego zrodził się pomysł, żeby jak najszybciej zrobić zdjęcie obrazu i wykonać obrazki z podobizną św. Rozalii. Parafianie noszą je przy sobie. Wielu z nich zwierzało się, że w ten sposób czują się pewniej i wiedzą, że to wstawiennictwo świętej działa. Na zakończenie każdej Mszy św. przed błogosławieństwem odmawiamy tę modlitwę z wiernymi - wyjaśnia ks. Wojciech.
Kopię obrazu św. Rozalii z przełomu XVIII i XIX wieku nieznanego autora umieszczono przy pl. ks. inf. Józefa Wójcika. - Obraz umieściliśmy pod starym krzyżem, który znajduje się w pobliżu kościoła. Fundatorami są rodzice dzieci, które w tym roku przystąpiły do I Komunii Świętej. Pomyślałem, że jedna Rozalia jest w kościele, a druga będzie na zewnątrz. Wiele osób przechodzi przez ten plac idąc do szkoły czy do biblioteki i mogą się zatrzymać na chwilę osobistej modlitwy. Z tą drugą Rozalią też wydrukowaliśmy obrazki z modlitwą, też je rozdajemy. Mogę powiedzieć, że w ten sposób mamy dwie szczepionki duchowe - mówi ks. Wojciech.
Ks. Wojciech przy krzyżu, gdzie umieszczono wizerunek świętej.Renata Ślusarczyk
Obraz św. Rozalii znajduje się w kaplicy św. Mikołaja.Renata Ślusarczyk
