Wspomnienia o słudze Bożym bp. Piotrze Gołębiowskim

Zwiastun filmu został zaprezentowany z racji 118. urodzin bp. Gołębiowskiego, które przypadają 10 czerwca. Trwa około minutę. Idea przygotowania filmu, jak mówi ks. prał. Albert Warso, wicepostulator procesu beatyfikacyjnego bp. Gołębiowskiego, zrodziła się przed laty w gronie kilku zapaleńców. Nagrania realizował Paweł Kudas z "ImagonFilms". Pomagali mu: Łukasz Wlazły i  Karol Korczyński.

- Powoli odchodzą z tego świata świadkowie znający go bezpośrednio i blisko. Stąd też ważne jest utrwalenie ich wspomnień. Wsłuchiwanie się w głos tych osób nie tylko poszerza znajomość postaci kandydata na ołtarze, ale przybliża ją i ukazuje bogactwo jego człowieczeństwa i duchowości. We wspomnieniach powracają konkretne sytuacje, jego zachowania, wrażliwość, poczucie humoru… Być może mogłyby one zagubić się w wielkiej monografii na temat bp. Piotra, a opowiedziane przez świadków, często z przejęciem towarzyszącym wspomnieniom tamtych chwil, nabierają szczególnego znaczenia - wyjaśnia ks. Warso.

Bp. Gołębiowskiego wspomina sześć osób. Kard. Stanisław Dziwisz nazywa go "wielką figurą w Kościele polskim" i "mężem Kościoła". Bp Paweł Socha CM, który pochodzi z parafii Kuczki, podkreśla skupienie i rozmodlenie bp. Piotra. S. Janina Jarno ze Zgromadzenia Sióstr Służek NMP Niepokalanej swoją wypowiedź zakończyła stwierdzeniem: "Ksiądz Biskup to jest święty człowiek". Abp Stanisław Nowak podkreśla ciepło i serdeczność bijące od bp. Piotra. Ks. prał. Henryk Ćwiek mówi o miłości bp. Piotra do Matki Bożej. Abp Wacław Depo powiedział, że nie byłoby go na stolicy biskupiej w  Częstochowie, gdyby nie było bp. Piotra Gołębiowskiego.

Na stronie internetowej zamieszczone są też wspomnienia wiernych ze spotkań z bp. Piotrem oraz świadectwa o mocy jego wstawiennictwa. Barbara Kamionka w 1958 r. jako mała dziewczynka witała bp. Gołębiowskiego w czasie wizytacji biskupiej w parafii Zwoleń. Zapamiętała jedno zdanie z recytowanego wówczas wiersza: "A gdy będziesz w niebie, zrób miejsce dla nas, dzieci, zaraz koło siebie". - Zachęcam wszystkich, którzy spotkali bp. Piotra Gołębiowskiego, by zechcieli podzielić się wspomnieniami na jego temat, czy wspomnieniami ze spotkań z nim. Każde z nich jest cenne, nawet to ze spotkania, które mogło trwać choćby krótką chwilę - mówi ks. Warso.

Więcej w wydaniu papierowym "Gościa Radomskiego AVE" nr 26 na 28 czerwca br.