– To droga dla twardzieli, wyjątkowa manifestacja męskiej pobożności – mówią uczestnicy wydarzenia.
Tegoroczna nocna pielgrzymka wyruszyła z miesięcznym opóźnieniem. – Sytuacja epidemii koronawirusa rodziła wiele obaw i fundamentalne pytanie: Czy w tym roku w ogóle uda się pójść? Ostatecznie udało się, ale tu przyszła nowa trudność, czyli zapowiadane burze. Ale mężczyźni dopisali, bo to pielgrzymka dla twardzieli,
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.