Na gości czeka nowa wystawa i wakacyjne spotkanie z twórcami ludowymi.
MWR przy ul. Szydłowieckiej (wejście do muzeum znajduje się od. ul. Stawowej - dojazd od ul. Krychnowickiej) zaprasza w niedzielę 19 lipca do obejrzenia unikalnej ekspozycji narzędzi, których kiedyś używano do obróbki drewna. Od godz. 12 zaplanowano pokazy artystów rzeźbiarzy.
- Umiejętność obróbki drewna była kiedyś bardzo powszechna - niemal każdy gospodarz potrafił sporządzić proste sprzęty codziennego użytku i narzędzia rolne, używając jedynie siekiery i noża. Bardziej skomplikowane obiekty wymagały zwrócenia się do rzemieślników - wyjaśniają kuratorzy wystawy.
- Obfitość lasów na naszym terenie sprzyjała rozwojowi wyspecjalizowanych grup rzemieślniczych zajmujących się wyłącznie drewnem. Cieśle przygotowywali elementy konstrukcyjne budynków, stolarze zajmowali się wyrobem drzwi, okien, przedmiotów użytku codziennego i mebli, a bednarze trudnili się wyrobem naczyń klepkowych. Poza rzemiosłami zajmującymi się wytwarzaniem sprzętów do użytku praktycznego istniała dziedzina, która skupiała się na estetycznym aspekcie pracy z drewnem, czyli snycerstwo - opowiadają.
Muzeum chętnie odwiedzają turyści i mieszkańcy Radomia.- Umiejętności pracy z drewnem pozwoliły na rozwój rzeźbiarstwa, które wykorzystało podstawowe narzędzia ciesielsko-stolarskie, takie jak siekiera do zgrubnego obrobienia surowca, nóż i różne rodzaje dłut, wśród których używa się najpierw większych, a z czasem coraz mniejszych, w zależności od potrzeb i koncepcji dzieła - wyjaśniają kuratorzy wystawy.
Również jutro, 19 lipca, muzeum zaprasza na pierwsze z serii wakacyjnych spotkań z twórcami ludowymi oraz warsztaty dla całych rodzin. Swoje umiejętności zaprezentują Andrzej Sławiński, Adam Sobień, Andrzej Zieliński - rzeźbiarze oraz Marlena Zielińska - malarka. Odbędzie się również plener malarski dla rodzin, który poprowadzi Anna Ziółek.
Na warsztaty obowiązują normalne bilety wstępu do muzeum.
Plener malarski rozpoczyna się o godz. 12 na terenie Zagrody z Jastrzębi.
Stare wiejskie chaty i zagrody sprawiają, że niemal przenosimy się w czasie.