W trosce o osoby bez dachu nad głową, a jest ich w Radomiu około 250, streetworkerzy Caritas rozpoczęli kolejną akcję zbierania odzieży. Najbardziej potrzebne są koszulki z krótkim rękawem, spodnie krótkie i długie, obuwie męskie.

Jest też duże zapotrzebowanie na butelkowaną wodę. Odzież i wodę można przynosić do Domu dla Bezdomnych Caritas Diecezji Radomskiej przy ul. Zagłoby 3.

Organizatorzy zbiórki, mając na uwadze wcześniejsze doświadczenia, proszą, aby przynoszona odzież była na tyle dobra, żeby nadawała się do użycia. - Prosimy nie przynosić takiej odzieży, która nadaje się tylko do utylizacji. Chcemy, żeby bezdomni wyglądali schludnie, tak, jak ludzie powinni wyglądać. To ważne, bo wtedy są lepiej traktowani przez otoczenie. Tylko wczoraj było 12 interesantów. Wydałem wszystkie koszulki, które miałem w magazynie - mówi Norbert Misterek, streetworker Caritas Radom, który pracuje z osobami w kryzysie bezdomności. - Oprócz odzieży przyjmujemy też ręczniki i produkty żywnościowe o długim terminie ważności, np. konserwy. Pracujemy w dni powszednie od godz. 8 do 18. Można skontaktować się z nami również telefonicznie: 532 316 029 - dopowiada pan Norbert.

Stereetworkerzy zwracają się z prośbą o informowanie ich o miejscach, w których przebywają bezdomni. To ważne, bo im szybciej dotrze się do nich z pomocą, tym większe szanse na ich resocjalizację.