W wielu miejscowościach diecezji radomskiej, podobnie jak w całym kraju, odbyły się uroczystości 81. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
W Radomiu centralne uroczystości odbyły się w kościele garnizonowym. Podczas Mszy św. homilię wygłosił ks. Mirosław Dragiel SAC, kapelan mazowieckiej policji.
- Iluż ludzi doświadczyło wtedy przemocy! Iluż ludzi doświadczyło bezprawia i okrucieństwa tej strasznej wojny! Wojna stała się klęską autentycznego humanizmu i porażką ludzkości. Ta wojna wyzwoliła w człowieku pokłady zła, pogardy dla Boga i ludzi, bo człowiek, nienawidząc Boga, zwalczając Jego święte prawo, podeptał drugiego człowieka, jego godność, sprawiedliwość, prawdę i miłość - powiedział ks. Dragiel.
Po Eucharystii na placu kościelnym, przy płycie Grobu Nieznanego Żołnierza, odbyła się druga część uroczystości. Wiceprezydent Mateusz Tyczyński przypomniał, że Radom podczas wojny był świadkiem okrutnych scen, a ludność zmniejszyła się o 40 tys. osób. - Mamy wiele miejsc, które otaczamy czcią i pamięcią, a w które wsiąkała polska krew - powiedział wiceprezydent.
Apel Pamięci poprowadził mjr Rafał Łyżwa, a po honorowym salucie odbyło się uroczyste złożenie wiązanek kwiatów. Uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty także przy pomniku żołnierzy 72 Pułku Piechoty, który znajduje się przy ul. Malczewskiego.