Przez dwa miesiące przed gmachem Miejskiej Biblioteki Publicznej w Radomiu przy ul. Piłsudskiego można oglądać wystawę pt.: "Herb miasta - symboliczny znak samorządowej gminy miejskiej".
Wystawa plenerowa została zorganizowana przez Towarzystwo Miłośników Historii i Zabytków Radomia wraz z Miejską Biblioteką Publiczną.
Anna Skubisz-Szymanowska, dyrektor MBP, powiedziała, że tą skromną, jeżeli chodzi o wielkość, ale bardzo istotną - jeżeli chodzi o stronę merytoryczną i zawarte informacje - wystawą biblioteka w czasie pandemii wznawia swoją działalność wystawienniczą.
- Według mojej wiedzy jest to pierwsza wystawa, która poświęcona jest symbolice samorządowej gminy miejskiej. Takiej nie było jeszcze w Radomiu. Jest tu 27 różnego rodzaju znaków i symboli, które od XV wieku do dnia dzisiejszego w pewnym kontekście historycznym towarzyszyły naszemu społeczeństwu - mówił podczas otwarcia wystawy Janusz Wieczorek, przewodniczący zarządu Towarzystwa. - Wystawa ma charakter edukacyjny, więc dedykujemy ją mieszkańcom naszego miasta, ale chciałbym, żeby ona była też dedykowana władzom miejskim, ponieważ Radom nie ma uporządkowanego systemu znaków samorządowych. Jest to jedyne miasto, wśród tej wielkości miast w Polsce, które takiego jednolitego systemu symboli samorządowych nie ma.
O samej ekspozycji i historii herbu opowiedział prof. Dariusz Kupisz, autor scenariusza. Graficzną oprawę nadała planszom Anna Skrok.
Plansze są ponumerowane chronologicznie, by ułatwić przegląd ewolucji herbu Radomia.
- Pierwszy herb Radomia powstał najprawdopodobniej jeszcze w czasach Kazimierza Wielkiego po 1364 roku, po tym jak ukonstytuowały się władze lokowanego nowego Radomia. Pierwszy wizerunek herbu zachował się na pieczęci z roku 1421, którą zaopatrzony był dokument spisany przez władze miasta Radomia, poświadczający mieszczańskie pochodzenie jednego z tutejszych mieszkańców, ale co ciekawe legenda napieczętna informuje nas, że jest to pieczęć mniejsza miasta Radomia, a więc możemy przypuszczać, że istniała druga. Pierwszy wizerunek herbu Radomia przedstawia w powszechnym mniemaniu literę R zwieńczoną koroną. Według prof. Henryka Seroki, autora monografii o herbie Radomia, może to być jednak litera K stanowiąca monogram króla - wyjaśnia D. Kupisz.
Przez kilka następnych stuleci, praktycznie aż do rozbiorów, herb widniał przede wszystkim na pieczęciach. Był i symbolem miasta, i symbolem urzędowym.
Jedna z plansz przedstawia ewolucję herbu Radomia w czasach nowożytnych do rozbiorów. - W wieku XVI ewidentnie przyjmuje on postać litery R. Poza tym pojawia się nam tarcza herbowa. Taką postać herb zachowuje do końca XVII wieku. Na przełomie tych stuleci pojawiają się elementy, które mamy w obecnym herbie Radomia, czyli brama miejska, ale co ciekawe niewpisana w mury miejskie, tylko stojąca odrębnie czasami z wrotami otwartymi, czasami bez nich. Litera R zostaje umieszczona w tejże bramie, wieńczy ją korona - mówi D. Kupisz.
Wystawa opowiada też o znaczeniu herbu w czasach zaborów, a także w okresie międzywojennym, powojennym, komunizmu i współczesnym.
Po roku 1989, kiedy odbudowywano rzeczywisty samorząd, herby odzyskują ponownie swoje znaczenie. Na ostatniej planszy przedstawiony jest herb Radomia i jego uroczysta wersja zatwierdzone w roku 1990.