Gdy papież Paweł VI opublikował 25 lipca 1968 roku encyklikę „Humanae vitae”, w której sprzeciwiał się m.in. antykoncepcji, spotkał się z totalną opozycją środowisk liberalnych. „Papież Paweł VI spodziewał się trudności, z jakimi przyjdzie mu się mierzyć w związku z ogłoszeniem encykliki »Humanae vitae«. Brutalność języka, którym były formułowane komentarze, dotknęły papieża na tyle głęboko, że po 1968 roku nie napisał już żadnej encykliki” – pisze ks. Jarosław Wojtkun w swej książce.

Autor monografii „Rodzina w służbie życiu i miłości” jest teologiem moralistą, który doktoryzował się w Rzymie. Od wielu lat pracuje w radomskim seminarium, najpierw jako wicerektor, a obecnie jako rektor, odpowiadający za formację seminarzystów do kapłaństwa. Ksiądz Wojtkun w swej publikacji przypomina najpierw tradycyjną i uznaną naukę Kościoła o rodzinie. Przekonuje, że pozostaje ona w służbie życiu i jest pierwszym środowiskiem wychowania. Autor publikacji jest świadomy, że dzisiejsza rodzina przeżywa kryzys, stąd osobny rozdział poświęca pastoralnemu, czyli duszpasterskiemu rozeznaniu sytuacji osób rozwiedzionych i żyjących w związkach niesakramentalnych. A że sytuacja jest dynamiczna, zarówno w życiu Kościoła i w jego nauczaniu, autor publikacji w ostatnim rozdziale podejmuje kwestię porównania encykliki papieża Pawła VI „Humanae vitae” i adhortacji papieża Franciszka „Amoris laetitia”. „Czy adhortacja papieża Franciszka jest kontynuacją, czy też nowym paradygmatem moralności?” – pyta autor. Ksiądz Wojtkun pisze także o nowym odczytaniu encykliki Pawła VI. „Pomocne będzie spojrzenie na odczytanie encykliki »Humanae vitae« w nowym kluczu, który będzie odpowiadał metodologii obranej przez papieża Franciszka w adhortacji »Amoris laetitia«. Zauważalne są różnice w sposobie posługiwania się kategoriami grzechu w obydwu dokumentach. Inaczej rozłożone są akcenty w zestawieniu pomiędzy sobą autorytetu sumienia i Magisterium Kościoła” – zaznacza autor.

Ks. Jarosław Wojtkun, Rodzina w służbie życiu i miłości, Radom 2020.