Sztafeta modlitewna Ruchu Światło-Życie

Sztafetę modlitewną zorganizował Ruch Światło-Życie. Diecezji radomskiej na dzień modlitwy przypadł 14 listopada. Każdy może zgłosić chęć modlitwy. Rejestrować można się na facebooku radomskiej oazy. W ramach tej akcji nie ma wspólnych spotkań modlitewnych. Każdy na różańcu modli się indywidualnie.

- Kiedy po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji obserwowaliśmy z księżmi moderatorami z innych diecezji reakcje młodych ludzi, zamieszanie informacyjne i to, że część osób bliskich Kościołowi wzięła udział w protestach, zastanawialiśmy się, co możemy zrobić. Chcieliśmy podjąć konkretnie działania. Zrodził się pomysł, żeby od 1 listopada do 8 grudnia zjednoczyć ludzi związanych z oazą na wspólnej modlitwie różańcowej, która trwałaby całą dobę przez wszystkie te dni - wyjaśnia ks. Krzysztof Dukielski, diecezjalny moderator Ruchu Światło-Życie.

W akcję włączyli się zarówno młodzi jak i Domowy Kościół, rodzinna gałąź Ruchu. - Zapisały się też osoby, które kiedyś były w Ruchu. O możliwość dołączenia pytają też osoby z zewnątrz. Modlitwy nigdy dość, a o skuteczności Różańca już niejednokrotnie można było się przekonać. To jest modlitwa bliska każdemu. Modlimy się w intencji ojczyzny, ale zawiera się w niej i ochrona życia, i poszanowanie prawa Bożego, i troska o Kościół - mówi s. Małgorzata Kobylarz, moderatorka diecezjalna Ruchu.

Wdzięczni moderatorom za zorganizowanie sztafety modlitwy są młodzi oazowicze. Chętnie włączyli się w akcję, bo w ten sposób mogą zadeklarować, że stoją po stronie życia.

- Cieszymy się, że możemy się wspólnie modlić. Dzięki temu czujemy, że nie jesteśmy obojętni na całą tę sytuację w kraju. Mamy konkretne narzędzia, którymi możemy zmieniać świat - mówi Anna Kurowska, odpowiedzialna Diakonii Życia Ruchu Światło-Życie DR.

Diakonia Życia propaguje też duchową adopcję. Polega ona na podjęciu codziennej modlitwy w intencji obrony życia dziecka jeszcze nienarodzonego, które jest zagrożone aborcją. Modlitwa trwa 9 miesięcy. Objęci nią są również rodzice.

- Pojawiają się obawy, czy damy radę zapamiętać, by codziennie się modlić. Pomaga w tym aplikacja, która codziennie przypomina o modlitwie, a oprócz tego jest ona edukacyjna, bo można się dowiedzieć, jak każdego dnia to dziecko się rozwija. Myślę, że ta aplikacja uwrażliwia na życie, bo tutaj widać, że życie nie zaczyna się od 12 tygodnia, do którego aborcja w wielu państwach jest dozwolona, tylko od samego początku. Już pierwszego dnia dostajemy wiadomość: "Ja żyję, ja jestem, czy ty przypadkiem nie jesteś pierwszą osobą, która o mnie wie? Otrzymałem miłość, za to ci dziękuję" - wyjaśnia A. Kurowska