W parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Starachowicach Domowy Kościół, rodzinna gałąź Ruchu Światło-Życie, obchodził 25-lecie istnienia.
Mszy św. jubileuszowej przewodniczył proboszcz ks. Andrzej Kania. - Nie byłoby tego wszystkiego, gdyby nie umyślnie tworzona od samego początku przez ks. inf. Stanisława Pinderę atmosfera tej parafii, w której nie ma miejsca na indywidualizm, ale na prawdziwe piękno w wielości i różnorodności wspomagających się nawzajem grup oraz kapłanów - powiedział proboszcz.
Pierwszy krąg Domowego Kościoła powstał 19 listopada 1995 roku. Do formacji w nim - dzięki zaangażowaniu ks. Andrzeja Kani i ks. Mirosława Nowaka, ówczesnych wikariuszy - zaproszonych zostało kilka małżeństw.
- Przez lata na różnych etapach formowało się w nim 11 rodzin, a duchową opiekę sprawowało 5 kapłanów - ks. A. Kania, ks. M. Nowak, ks. Mariusz Wincewicz, ks. Dariusz Krok. Teraz moderatorem wspólnoty jest wikariusz ks. Damian Spiżewski. Obecnie krąg skupia 4 rodziny: Artura i Agnieszkę Kubasów, Zbigniewa i Annę Lipców, Wiesława i Marię Salwów oraz Leszka i Teodorę Waksmundzkich - wylicza wikariusz ks. Karol Kostecki. - Ewangeliczna przypowieść o 10 minach stanowi doskonały komentarz do przeżywanej w parafii uroczystości 25-lecia istnienia Domowego Kościoła. Dar bycia we wspólnocie i formacji w Ruchu-Światło Życie jest niczym mina, którą należy pomnażać nie tylko dla dobra swojej rodziny, ale dla całego Kościoła - dodaje ks. Kostecki.
Życzenia jubilatom złożyli para rejonowa Agnieszka i Sebastian Wyborscy oraz ks. Krzysztof Dukielski, ks. Przemysław Wójcik i s. Małgorzata Kobylarz, moderatorzy diecezjalni Ruchu.
Wyrazy uznania dla rodzin wyrazili młodzi oazowicze. Animatorka Iga Hamera podkreśliła, że codzienne świadectwo i przykład ich życia jest dla młodych czytelnym znakiem i zaproszeniem do kontynuowania formacji oazowej w dorosłym życiu.
Obecnie Domowy Kościół w parafii MB Nieustającej Pomocy skupia 6 kręgów. Formuje się w nich 28 małżeństw.
- W czasach, gdy benzyna była po 1,5 zł, chleb kosztował 50 gr, a najmłodszy wikariusz naszej parafii był w przedszkolu, wy rozpoczęliście przygodę życia, inicjując spotkania pierwszego Kręgu Domowego Kościoła - powiedział Łukasz Cieśla, składając życzenia w imieniu pozostałych kręgów.