W radomskiej katedrze bp Piotr Turzyński udzielił święceń diakonatu 6 alumnom VI roku studiów i formacji do kapłaństwa.
"Diakon" z języka greckiego znaczy "sługa", bo właśnie do posługi potrzebującym zostali powołani pierwsi diakoni Kościoła. O służbie mówił także w homilii bp Piotr Turzyński.
- Bycie sługą nie zmniejsza godności, ale przez taką postawę bardziej pokazuje miłość. Kościół rozumiał to od początku. "Służcie sobie nawzajem", czytamy w Pierwszym Liście św. Piotra. Diakoni byli tymi, którzy mieli oddać się posługiwaniu. W Kościele każdy ma być sługą: kapłan, kobieta i mężczyzna, polityk, dziennikarz, artysta, nauczyciel, lekarz i pielęgniarka, wszyscy stosownie do swych ról, zadań. Bez służby społeczność staje się zbiorem egoistów. Bycie sługą jest piękne, ale i trudne, bo każe zaprzeć się samego siebie – mówił bp Piotr.
Homilia bp Turzyńskiego:
Wyświęceni diakoni to:
Dominik Idziak, parafia pw. MB Różańcowej w Jasieńcu Iłżeckim
Cezary Jagiełło, parafia pw. św. Jana Pawła II w Sadkowie
Krystian Korba, parafia pw. Narodzenia NMP w Szydłówku
Dominik Kowalewski, parafia pw. NSJ w Starachowicach
Kacper Piotrowski-Stajniak, parafia pw. Chrystusa Nauczyciela w Radomiu
Krzysztof Wiśniewski, z kongregacji Oratorium św. Filipa Neri w Radomiu
Tegoroczny diakonat, z powodu pandemii, został przesunięty z maja aż na listopad.
O wyjątkowych okolicznościach tegorocznych święceń diakonatu mówi ks. prał. Jarosław Wojtkun, rektor radomskiego seminarium. - Po raz pierwszy w historii naszej diecezji, z racji na okoliczności, święcenia odbyły się nie przed wakacjami, ale dopiero na progu Adwentu. I to Adwent nadaje tej uroczystości nowy akcent: czas, który wiąże się z oczekiwaniem. Możemy powiedzieć, że świat i Kościół oczekuje dzisiaj na świadków Chrystusowego Królestwa, stąd te święcenia są ważne dla przyjmujących je i dla Kościoła radomskiego. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku także Boże Narodzenie będzie obchodzone w innych okolicznościach, choć nie zmienia się istota tych świąt. Nie zmienia się także rola diakonów, a za pół roku - daj Boże - kapłanów. Oni winni być tymi, którzy tego narodzenia Chrystusa będą dokonywali w sposób sakramentalny. Świat dziś potrzebuje ludzi, którzy będą realizowali rodzenie się Chrystusa na ołtarzach i w ludzkich sercach - podkreślał.
Odnosząc się do jeszcze jednego aspektu inności tego roku, rektor mówił o atakach na kościoły, wierzących i kapłanów: - To już nie jest tylko chrystianofobia: nienawiść do chrześcijan, ale chrystofobia: nienawiść do Chrystusa. Można powiedzieć, że spełniają się słowa św. Jana Pawła II, który napisał w "Pamięci i tożsamości": "Jeżeli z jednej strony Zachód wciąż daje świadectwo działania ewangelicznego zaczynu, to równocześnie z drugiej nie mniej mocne są prądy antyewangelizacji… Program ten jest wspierany olbrzymimi środkami finansowymi, nie tylko w poszczególnych społeczeństwach, ale także w skali światowej". Zdajemy sobie sprawę, że w takiej atmosferze ci klerycy mogli się przestraszyć, zrezygnować. Rozmawiamy o tym z nimi. Oni twierdzą, że to ich jeszcze bardziej mobilizuje. Mówią, że chcą pokazać inne oblicze Kościoła i kapłaństwa - stwierdził.
Za święcenia, formację i dotychczasowe życie i wychowanie w domach, parafiach, szkołach i seminarium w imieniu nowych diakonów dziękował Kacper Piotrowski-Stajniak. A zapytany o kontekst wrogości, powiedział: - Naszą postawę wobec wrogości i agresji podpowiada dzisiejsze czytanie z Listu do Rzymian podczas Jutrzni: "Błogosławcie tych, którzy was prześladują. Błogosławcie, a nie złorzeczcie". Nasza dzisiejsza decyzja celibatu, modlitwy brewiarzowej, pójścia całkowicie za Chrystusem jest odpowiedzią na dzisiejszą sytuację.
Diakoni mają rozmaite zadania, służące kapłanom: asystowanie biskupowi i kapłanowi w czasie funkcji liturgicznych, udzielanie chrztu, rozdawanie Komunii świętej, czytanie Ewangelii, przewodniczenie nabożeństwom (ale nie Eucharystii), sprawowanie sakramentaliów, asystowanie i błogosławienie małżeństwa, prowadzenie pogrzebu, zajmowanie się w imieniu Kościoła dziełami miłosierdzia i administracją oraz akcjami społecznej pomocy.