Relikwie założyciela Rycerzy Kolumba w Radomiu

Od wielu lat Rycerze Kolumba modlili się o wyniesienie na ołtarze swojego założyciela ks. Michaela McGivneya. - Z wielką radością usłyszeliśmy najpierw informację o tym, że uznano heroiczność jego cnót, a później - cud za jego wstawiennictwem, który był potrzebny do tego, żeby ogłosić go błogosławionym. Nasz założyciel posługiwał w trudnych czasach. Wspierał potrzebujących i rozwiązywał ich problemy. Uważam, że musiał być prowadzony ręką Bożą, bo pociągnął za sobą mężczyzn w sytuacji, kiedy stanięcie po stronie Kościoła było naprawdę oznaką bohaterstwa. My dzisiaj mamy podobną sytuację - mówi Krzysztof Orzechowski, Rycerz Kolumba od 2006 roku. Przez pierwsze 4 lata był Wielkim Rycerzem pierwszej Radomskiej Rady, później, przez kolejne 4 lata, delegatem najpierw terytorialnym, a później stanowym Rycerzy Kolumba w Polsce.

Ks.  McGivney został beatyfikowany 31 października 2020 roku w katedrze w Hartford. Jego doczesne szczątki spoczywają w kościele w New Haven, gdzie był proboszczem i gdzie założył Rycerzy Kolumba. W wigilię beatyfikacji przy jego grobie zorganizowano czuwanie. Podobne czuwanie odbyło się w kościele MB Częstochowskiej w Radomiu.

Po beatyfikacji radomscy Rycerze Kolumba wystąpili z prośbą, by relikwie założyciela trafiły do ich rady. Oprócz nich otrzymali je rycerze z Częstochowy i Rzeszowa.

Od 21 lutego rozpocznie się peregrynacja relikwii bł. ks. McGivneya po Polsce. - Będzie trwała przez najbliższy rok. Rozpoczniemy od Radomia. Relikwie będą nawiedzały najpierw parafie w naszej diecezji, gdzie są Rycerze Kolumba, a później te, do których zaproszą nas księża. Będą peregrynowały też na terenie północno-wschodniej części naszego kraju. W tym czasie będziemy chcieli propagować osobę i dzieła ks. McGivneya, bo jesteśmy przekonani, że to jest dzieło opatrzności - wyjaśnia ks. Wiesław Lenartowicz, proboszcz parafii MB Częstochowskiej w Radomiu i kapelan pomocniczy RK w Polsce.

  Peregrynacja relikwii bł. ks. McGivneya rozpocznie się 21 lutego.
Marta Deka /Foto Gość

Więcej w wydaniu papierowym "Gościa Radomskiego AVE" nr 3 na 24 stycznia.