Specjalizował się w fotografowaniu i filmowaniu zwierząt w ich naturalnym środowisku, szczególnie ptaków. Jego prace można było podziwiać na wielu zbiorowych i indywidualnych wystawach fotograficznych. Teraz 20 z nich można oglądać w kurniku dworskim z Konar, na terenie radomskiego skansenu. Wystawa dostępna jest do 31 sierpnia.

Do oglądania wystawy zatytułowanej "Dziedzictwo Puszczy Kozienickiej" zachęca Ilona Jaroszek, dyrektor Muzeum Wsi Radomskiej: - To jest niewielki fragment ogromnej pracy pana Artura Tabora - radomianina, który pasjonował się fotografiką przyrody. Myślę, że to, co prezentujemy w naszym kurniku z Konar, przypadnie wszystkim do gustu. Warto to zobaczyć, bo ten artysta zasługuje na to, aby prezentować jego prace.

- Miałem przyjemność, że znałem pana Artura Tabora. Był wielkim pasjonatem przyrody. Bardzo trudno fotografować przyrodę, bo to bardzo zwiewne obiekty. Trzeba poświęcić bardzo dużo czasu, żeby zrobić dobre zdjęcie – mówi Sylwester Chołast, dyrektor Mazowieckiego Zespołu Parków Krajobrazowych.

W otwarciu wystawy wzięła udział Jolanta Tabor, wdowa po zmarłym fotografiku. -Pasja zrodziła się najpierw z podglądania przyrody w dzieciństwie. Później chciał to, co zobaczył, przenieść na kliszę fotograficzną i podzielić się emocjami z innymi - powiedziała J. Tabor.

Artur Tabor urodził się 31 sierpnia 1968 roku w Radomiu. W 1987 r. ukończył II LO im. M. Konopnickiej w Radomiu. W 1992 roku ukończył Wyższą Szkołę Rolniczo-Pedagogiczną w Siedlcach (obecnie Uniwersytet Przyrodniczo-Humanistyczny). Należał do Związku Polskich Fotografów Przyrody. Specjalizował się w fotografowaniu i filmowaniu zwierząt w ich naturalnym środowisku, szczególnie ptaków. Jego prace można było podziwiać na wielu zbiorowych i indywidualnych wystawach fotograficznych. Współpracował z czasopismami o tematyce przyrodniczej, min.: "Zwierzaki", "National Geographic". Był autorem 7 albumów fotograficznych "Bug. Nadbużańskie Podlasie", "Z Bliska i Z Daleka. Piła i Okolice", "Kathmandu-Szkice", "Królestwo Dzikich Gęsi" (wspólny projekt z Przemysławem Szymońskim), "Bug - pejzaż nostalgiczny", "Wisła - królowa rzek".

Jego najwybitniejszym dziełem był album "Sowy Polski", do którego materiał zbierał ponad 8 lat. Od 1998 roku zajmował się również realizacją filmów o tematyce przyrodniczej. Zrealizował 8 filmów, m.in. "Podlaski Przełom Bugu", "Góry Stołowe", "Małopolski przełom Wisły". Dwa tytuły "Czerwone bagno" i "Sowy Polski" zostały ukończone po jego śmierci. Od 2008 roku był jednym z prowadzących cykl filmów dokumentalnych dla TVP o polskiej przyrodzie "Dzika Polska". Zginął tragicznie w Mongolii.

Senat RP w uznaniu zasług odznaczył go pośmiertnie medalem "Dobro Rzeczypospolitej Najwyższym Prawem". 10 maja 2019 roku Radni Gminy Jedlnia-Letnisko nadali Arturowi Taborowi tytuł honorowego obywatela.